Czekasz na realme GT Neo 5? Każdy, kto nie lubi ślamazarnego ładowania, czeka na tę premierę. Mnie najbardziej podoba się jednak wersja z… wolniejszym ładowaniem.
Pewnie większość z Was kojarzy, że realme GT Neo 5 dostanie ładowanie 240 W. To bardzo szybko. Rekordowo, w Polsce nie ma i pewnie całkiem długo nie będzie szybciej ładującego się telefonu. Mnie jednak interesuje wariant, który zadebiutuje razem z nim. I to głównie dlatego, że jest wolniejszy.
realme GT Neo 5 z większą baterią i wolniejszym ładowaniem to mój faworyt
Uwielbiam szybkie ładowanie. Jedna z rzeczy, której nienawidzę w iPhone 13 Pro Max, to wolne ładowanie. Prawdopodobnie będzie to najważniejszy powód, dla którego niedługo opuści moją kieszeń. Mam jednak całkiem racjonalne podejście. I różnica pomiędzy 240 i 150 W nie wydaje mi się warta mniejszej baterii.
Nie wydaje mi się też warta dodatkowej kasy. realme GT Neo 5 na pewno będzie znacznie droższy w wersji z 240 W i 150 W. Dokładnie tak samo było ostatnio. 80 W było sporo tańsze od 150 W. I dokładnie jak ostatnio, to wolniejszy model zaoferuje pojemniejszą baterię. Zamiast 4600 mAh dostaniemy 5000 mAh.
Reszta specyfikacja powinna być bliźniacza. Snapdragon 8+ Gen 1, do 12 GB RAM, 6.7″ AMOLED i potrójny aparat. Główna matryca ma 50 MP (Sony IMX890), 8 MP to szeroki kąt, 2 MP to dodatek dla ozdoby. I choć szybkie ładowanie to dla mnie jeden z priorytetów, to sam wydałbym swoje pieniądze na tańszego realme GT Neo 5.
Wszystkie poprzednie doniesienia na temat realme GT Neo 5 znajdziesz w poniższym materiale. Szybkość ładowania i dobra bateria to tylko niektóre z jego zalet. Design na pewno spodoba się każdemu, kto polubił poprzednika.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.