Wielu z Was prosiło o wpis poświęcony Nokii N95. To niewątpliwie przełomowy i świetny smartfon, który do dziś cieszy się dużą popularnością. Przypomnijmy sobie jego specyfikację i powspominajmy troszkę.
Słuchawka ta miała swoją premierę 5 lat temu. Posiada ona 2.6-calowy ekran pracujący w rozdzielczości 320×240 pikseli. Procesor w niej zamontowany charakteryzuje się skromnym taktowaniem 332MHz. O pamięci RAM nie warto nawet wspominać. Jednakże jeszcze kilka lat temu urządzenie to było obiektem westchnień wielu. Oferowało nam 160MB wbudowanej pamięci, rozszerzalnej kartami microSD. Ponadto wyposażone było w WiFi, Bluetooth oraz GPS. Jak na tamte czasy – telefon marzeń. Symbian S60, choć czasem „mułowaty” spełniał dobrze swoją rolę. Producent wyposażył urządzenie także w aparat o rozdzielczości 5 megapikseli (Carl Zeiss) oraz kamerkę do wideorozmów (0.1-megapiksela).
Telefon ten niestety był sliderem, co przekładało się na częste problemy z taśmą (przez które m.in. się z nim pożegnałem). Posiadał także klawisze dedykowane odtwarzaczowi. Jak go wspominam? Z rozrzewnieniem. Kupiłem go używanego, za 400 złotych (była to dobra okazja – „nówka” kosztowała ponad 1000 złotych). Służył mi jeszcze dość długo. Jego funkcje multimedialne ocenić mogę z czystym sumieniem na „piątkę”. Co mnie w nim denerwowało? Bateria. Przy intensywnym użytkowaniu (oj Ngage + FIFA i Asphalt 😉 ) ładowałem go dwa razy dziennie. Nie żałuję jednak przygody z nim, a wręcz wspominam ją z rozrzewnieniem. Było to jedno z najlepszych urządzeń, z jakimi miałem do czynienia. Zapewne wielu ManiaKów podzieli moją opinię. Jak wspominacie tą słuchawkę?🙂
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.