Najprawdopodobniej w październiku na rynku niemieckim zadebiutuje Samsung Galaxy S III LTE. Dlaczego ta informacja może być przydatna maniaKom z Polski? Wielu z nas często robi sobie małe wypady za zachodnią granicę. Może zatem ktoś z Was skusi się na jego zakup? Czy to się jednak opłaca? Przyjrzyjmy się całej sytuacji nieco dokładniej.
Nad specyfikacją urządzenia nie ma sensu się rozwodzić, bo zapewne każdy z Was zna wyposażenie tej już kultowej słuchawki na pamięć. Zadajmy sobie więc pytanie – czy warto dopłacać grube pieniądze do urządzenia, które i tak już oferuje nam doskonałej jakości, szybki dostęp do Internetu? Szperając po Ceneo kupimy je już za 2148 złotych. Jaka ma być cena wersji LTE? Równe 749 euro, czyli około 3030 złotych. Oczywiście jeśli model ten trafiłby do sprzedaży w Polsce, dzięki naszym podatkom kwota jaką przyszłoby nam zapłacić byłaby jeszcze nieco wyższa.
Moim zdaniem byłyby to pieniądze wyrzucone w błoto. Dlaczego? Sam bardzo intensywnie eksploatuję smartfony, także jeśli chodzi o korzystanie z Internetu i jakoś nie odczuwam potrzeby dostępu do tak szybkiego połączenia. Jakość sieci 3G zupełnie wystarcza mi do codziennego użytku. Gdybym miał dołożyć do SGS III ponad 1000 złotych tylko po to, by obsługiwał on LTE, to wolałbym te pieniądze dać mojej drugiej połówce, by wybrała się na jakieś niezłe zakupy. Oczywiście macie prawo się ze mną nie zgadzać w tej kwestii. Jednak czy naprawdę warto tak przepłacać?
Źródło: GSMArena
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.