HBO Max zmienia się w Max – czego poza nową nazwą możemy się spodziewać? Wiemy już, że nowość całkiem niedługo dotrze do Polski! Co z cenami?
Serwis streamingowy HBO nie tak dawno – bo w 2022 roku – zadebiutował na wszystkich rynkach przemianowany z HBO GO na HBO Max.
Zmianom częściowo uległa oferta dostępnych produkcji, ale też przede wszystkim aplikacja serwisu, na którą do tej pory narzekało wielu użytkowników.
Od premiery HBO Max mija więc dopiero rok, a twórcy serwisu już zdecydowali się na kolejne zmiany. Tym razem HBO Max znów zyskuje nową nazwę – od teraz to po prostu Max.
Czym zaskoczy Max?
Co kryje się za zmianą nazwy? Fuzja dwóch gigantów – HBO Max oraz Discovery+. Oznacza to więc bogatszą ofertę, ale również wyższe ceny i nowe plany, z reklamami i bez. Do dyspozycji otrzymujemy m.in. treści z HBO, Discovery, CNN, DC czy Cartoon Network.
Jeśli chodzi o zmianach w planach, do Max oddaje w nasze ręce nowy pakiet Ultimate Ad-Free (bez reklam) za 19,99 dolarów miesięcznie lub 199,99 dolarów rocznie. To oznacza też dostęp do aż osiem razy większej liczby materiałów w jakości 4K UHD.
Poza tym możemy też zdecydować się na tańszy plan Max Ad-Free za 16 dolarów miesięcznie lub Max Ad-Lite za 10 dolarów miesięcznie – ten ostatni zachęca ceną, jednak musimy pamiętać o przeszkadzających reklamach oraz np. braku możliwości pobierania treści offline.
Co warto zaznaczyć, Max nie trafia jeszcze do Polski. Debiutuje na początek w Stanach Zjednoczonych, jednak gigant już informuje o tym, że w niedalekiej przyszłości pojawi się również globalnie. W Europie ma zadebiutować z początkiem 2024 roku.
Tymczasem Netflix też się zmienia, ale na gorsze:
Gwóźdź do trumny Netflixa w Polsce? Za współdzielenie konta musisz TYLE dopłacić
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.