Wiele wskazuje na to, że polski Rząd szykuje kolejny znakomity pomysł, który ma ułatwić życie Polakom. Mowa o planach stworzenia internetowej platformy, która pozwoli nam na zrobienie… zakupów spożywczych online.
Stworzenie Krajowej Grupy Spożywczej – holdingu, który ma na celu zrzeszanie producentów żywności pod jedną, rządową egidą, zdaje się być jedynie początkiem szerszych planów w kontekście „ułatwiania” życia i przedsiębiorcom, i Polakom.
Na horyzoncie widnieje bowiem dość zaskakujący pomysł – na stronie Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi pojawił się bowiem komunikat sugerujący, iż rząd pracuje nad stworzeniem internetowej platformy, która umożliwi dokonywanie zakupów spożywczych online.
Jak się okazało, projekt nie cieszy się jednak zbyt dużym zainteresowaniem ze strony sieci handlowej – jak udało się ustalić dziennikarzom Cashless.pl, na rządowych konsultacjach pojawili się przedstawiciele siedmiu podmiotów, w tym operatorzy sklepów Top Market, Pokusa czy Grześ.
Konkurencja jest potężna, a wątpliwości wiele
Czy ta idea ma w ogóle szanse powodzenia? Otóż rynkowi specjaliści wskazują, iż niekoniecznie – głównie ze względu na olbrzymią konkurencję na rynku, która zdecydowanie jest faktem.
Praktycznie każda większa sieć super- i hipermarketów oferuje bowiem możliwość zrobienia zakupów do domu. Sprzedaż produktów z długim terminem przydatności do spożycia to już konik serwisu Allegro, a Żabka dostarczy nam zakupy w 15 minut za pomocą aplikacji Jush.
Gdzie w tym całym towarzystwie miałby odnaleźć się rządowy marketplace? Niestety nie wiem i myślę, że nie tylko ja jestem w takiej sytuacji. Szykują się więc kolejne miliony przepalone na projekt, którego uzasadnienie ekonomiczne jest raczej wątpliwe.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.