Elon Musk zaledwie kilka dni temu zmienił logo serwisu Twitter na X. Teraz zmianie uległa też nazwa całej platformy. Co na to Apple? Okazuje się, że miliardera nie obowiązują zasady giganta z Cupertino.
Odkąd Elon Musk przejął Twittera, w serwisie stale dzieją się dziwne rzeczy. Zaczęło się od płatnych weryfikacji i niejasnych limitów, a skończyło na kompletnym, niespodziewanym rebrandingu portalu.
Pewnego dnia zdziwieni użytkownicy Twittera zauważyli, że logo serwisu zmieniło się z kultowego niebieskiego ptaka na literę X. Początkowo zmianie uległo tylko logo, ale zaraz po nim cały serwis zyskał taką samą nazwę.
To wywołało w sieci sporo kontrowersji – twitterowy ptaszek Larry the Bird był bowiem z nami 16 lat! Niestety sprawa jest już przegrana – ptaszek nie wróci, a my musimy pogodzić się z kolejnymi „wizjonerskimi” działaniami Muska.
Nawet Apple zdaje się godzić na wszelkie kroki podejmowane przez ekscentrycznego miliardera. Muska nie obowiązują zasady takie same, jak wszystkich – o co chodzi?
Twitter to X – nawet w App Store
Sklep z aplikacjami Apple App Store od dawna ma zasadę, według której nazwa aplikacji dostępnej w sklepie nie może składać się z jedynie jednego znaku.
Od kilku dni Twitter oficjalnie nosi już nazwę X, i tak też należy szukać go w App Store. Gdy wpiszemy w wyszukiwarce frazę twitter, App Store automatycznie podmieni ją na X.
Jaki pomysł na X ma Elon Musk? Według niego serwis niedługo stanie się aplikacją od wszystkiego, który będzie nie tylko platformą społecznościową, ale także zakupową, czy taką, która umożliwi płatności mobilne. Wygląda na to, że przed nami ciekawe miesiące, w których będziemy mogli obserwować kompletną rekonstrukcję Twittera. Pytanie tylko, czy to wszystko wyjdzie serwisowi na dobre…
Przeczytaj również
Po co się ograniczać? YouTube pozwala oglądać kilka materiałów naraz
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.