Jeden smartfon kradziony jest co sześć minut. Takie mrożące krew statystyki opublikowała właśnie londyńska policja. Na kradzież narażeni są szczególnie turyści.
Choć nasze smartfony możemy coraz lepiej zabezpieczyć, okazuje się, że w wielu miejscach na świecie wciąż kradzież telefonów nie maleje – a nawet rośnie! Jak donosi londyńska policja, w stolicy Anglii smartfon kradziony jest średnio co sześć minut!
Kradzież smartfonów wcale nie maleje
Jak podaje BBC, daje to aż niemal 250 telefonów dziennie, co w 2022 roku przełożyło się na 90 864 skradzionych smartfonów.
W kradzieże coraz częściej zamieszani są młodzi ludzie, w wieku od nawet 14 do 20 roku życia. Okazji ku takim występkom nie brakuje, bo Londyn to jedno z najchętniej odwiedzanych przez turystów europejskich miast. Nie od dziś wiadomo, że turyści to jeden z najłatwiejszych celów złodziei.
Tak niepokojące dane skłoniły burmistrza Londynu do wystosowania apelu do firm technologicznych. Poprosił on, aby opracowali oni lepsze rozwiązania, uniemożliwiające złodziejom późniejsze korzystanie lub odsprzedanie urządzeń. Burmistrz Londynu Sadiq Khan i szef policji, stwierdzili, że projektanci oprogramowania muszą „opracować rozwiązania, które sprawią, że przestępstwo będzie mniej opłacalne”.
Kradzieże smartfonów, zegarków czy portfeli to prawdziwa plaga dużych turystycznych destynacji. W takich miejscach warto mieć oczy dookoła głowy i dokładnie pilnować wszystkich swoich najważniejszych przedmiotów.
Jeśli zastanawiasz się, jak dobrze przygotować swój smartfon do podróży – również w kontekście bezpieczeństwa – koniecznie zajrzyj do tego poradnika:
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.