CMF Watch Pro, CMF Buds Pro i 65 W ładowarka to nowości od Nothing. Znamy ceny. Czy oficjalnie kupisz je w Polsce?
Doczekaliśmy się debiutu kolejnej marki na mobilnym rynku. Podobnie jak w przypadku matczynego Nothing, producent nie startuje ze smartfonem. Do sprzedaży najpierw trafią smartwatch, słuchawki TWS oraz ładowarka. Znamy ceny nowości CMS.
CMF by Nothing Watch Pro i Buds Pro oficjalnie – ceny
Zacznijmy od zegarka. To nie jest odpowiedź na Galaxy Watch6 czy Apple Watch 9. Celem są raczej niedrogie realme i Redmi. Zgadza się – to z nimi będzie rywalizować w Indiach. CMF Watch Pro ma do zaoferowania 1.96″ ekran AMOLED, baterię na dwa tygodnie i 110 trybów sportowych.
Jedno trzeba im oddać – zegarek jest naprawdę ładny. Czy jest oryginalny? Skąd, za grosz. Do minimalistycznej stylistyki Nothing ten pomarańczowy pasek jakoś mi nie pasuje. To jednak tylko pasek, sam smartwatch na szczęście jest bardziej stonowany. Nie jest jednak tak stonowany, jak sama cena.
CMF Watch Pro kosztuje bowiem niemal równe 300 złotych. Uważam, że to kapitalna cena, choć mam jedno zastrzeżenie. Znam tanie smartwatche na wylot i bez pudła stawiam, że dokładność pomiarów jest tutaj dość niska. To ma być stylowy gadżet, a nie towarzysz treningu. I nie ma w tym nic złego.
Druga premiera to słuchawki TWS. CMF Buds Pro na pierwszy rzut oka czarują designem (choć znowu, niezbyt stonowanym). W moich oczach największą zaletą jest wybijające się ponad przeciętność 45 dB ANC. Bateria (z etui) wystarcza na 39 godzin. Cena to 212 złotych. Nie jest źle, choć tu konkurencja jest potężna.
Wraz ze słuchawkami TWS i smartwatchem do sprzedaży trafiła ładowarka o mocy 65 W. Jest ładna, zgrabna, ma trzy porty (w tym pełnowymiarowe USB), ale w cenie 170 złotych szalonej popularności bym jej nie wróżył. Fajnie jednak, że fani mogą budować ekosystem.
Uprzedzając wszelkie pytania – CMF nie będzie póki co dostępne w Polsce oficjalnymi kanałami sprzedaży. To produkt stricte skrojony pod indyjski rynek. Cóż – być może zmieni się to w przyszłości. Wszak Redmi i realme też tworzono z takim zamiarem. Nam zostają tanie Samsungi.
Tani Samsung to tani Samsung, więc zapewne wielu z Was go kupi: Galaxy A05s oficjalnie
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.