YouTube zabija jedyną sensowną subskrypcję Premium. Zostaje drożyzna

To koniec YouTube Premium Lite – opcji, która pozwalała na korzystanie z platformy bez reklam w znacznie korzystniejszej cenie. Google ją zamyka, a nam pozostaje już tylko drożyzna.

YouTube Premium to subskrypcja, która pozwala nam na oglądanie treści na platformie bez opłat. Do tego dostajemy też takie opcje jak YouTube Music, możliwość pobierania treści offline czy odtwarzanie w tle na urządzeniu mobilnym.

Za to wszystko w Polsce musimy zapłacić 23,99 złotych miesięcznie.

Do tej pory istniał jednak cień szansy, że Polacy będą mieli możliwość kupić dostęp do YouTube bez reklam taniej. To dlatego, że od 2021 roku YouTube prowadził w kilku krajach (także europejskich, ale nie w Polsce) pilotaż Premium Lite, czyli tańszej usługi, dzięki której zyskujemy dostęp do YouTube bez reklam, ale bez wymienionych w pierwszym akapicie benefitów.

Bolesny koniec YouTube Premium Lite

Taka opcja kosztowała użytkowników w Danii czy Finlandii, czy Szwecji 6,99 euro, czyli po przeliczeniu około 32 złote. Nic dziwnego, że YouTube nie wprowadził tego rozwiązania w Polsce, skoro u nas tańsza jest opcja full wypas. Nad Wisłą Google musiałby obniżyć cenę do poziomu co najmniej 15 złotych.

fot. YouTube

Niestety wraz z jesienią 2023 roku gaśnie ostatnia szansa na tańszy dostęp do platformy w wersji Premium. Google zaczął bowiem rozsyłać subskrybentom wersji Lite maile, w których czytamy, że po 25 października 2023 usługa Premium Lite przestanie być dostępna.

Tym samym użytkownicy mają dwie opcje – wrócić do reklam, lub przerzucić się na droższą subskrypcję. Sprytnie Google – każdy, kto korzystał z serwisu bez reklam, wie, jak bolesny jest do nich powrót. Na pewno wielu wybierze więc po prostu klasyczny wariant YouTube Premium. Wielka szkoda.

Czy warto przerzucić się z darmowego YouTube na wersję Premium? W poniższym wpisie poznasz moje przemyślenia na ten temat

YouTube Premium – czy warto? Brak reklam kusi, cena skutecznie odstrasza

Źródło