Google odmładza Gmail. Do naszej poczty trafiają właśnie reakcje w formie emotek. To odmieni sposób wysyłania maili i sprawi, że trochę się w nich rozluźnimy.
Kilka dni temu sieć obiegła wiadomość, jakoby do Gmaila w najbliższym czasie miały trafić reakcje, znane nam już z wielu mediów społecznościowych. Dziś, po nieco ponad tygodniu, Google rzeczywiście oficjalnie prezentuje nowe rozwiązanie! Jak to działa?
Reakcje emoji już dotarły do Gmail!
Poczta elektroniczna ma stać się nieco przyjaźniejszym komunikatorem, w którym wychodzimy poza konwencję etykiety mailowej. Google stawia na reakcje w formie emoji, by komunikować się szybciej, wygodniej i mniej oficjalnie. Oto jak sam tłumaczy to Google:
W przypadku niektórych emoji, takich jak na przykład konfetti, na ekranie możemy spodziewać się dodatkowych efektów wizualnych, na przykład spadającego po całym ekranie konfetti.
Co istotne, ta opcja dostępna jest wyłącznie w aplikacji mobilnej (na Androida i iOS). Nie znajdziemy jej w wersji przeglądarkowej, a szkoda, bo to wiele by w tym wypadku ułatwiło.
W przypadku, w którym zareagujemy na wiadomość emoji, a osoba odbierająca korzysta z Gmaila na komputerze, nasza reakcja pojawi się u niej w formie nowej wiadomości, a to trochę mija się z celem.
Rząd nie zwalnia. mObywatel z kolejną…. bardzo specyficzną nowością
Jeśli masz telefon lub tablet z Androidem, lub iOS, w ten sposób możesz zacząć korzystać z reakcji w Gmailu:
- Otwórz aplikację,
- Otwórz wiadomość, na którą chcesz odpowiedzieć,
- Pod wiadomością kliknij opcję Dodaj reakcję emoji,
- Z selektora wybierz emoji, które chcesz użyć,
- Aby wyświetlić więcej emotek, wybierz Więcej,
- To wszystko – wybrany emoji pojawi się na dole wiadomości e-mail
Domyślnie na usunięcie reakcji mamy od 5 do 30 sekund. Czas ten możemy modyfikować w ustawieniach. Reakcje emoji będą powoli trafiać do wszystkich użytkowników w najbliższych dniach.
Rząd nie zwalnia. mObywatel z kolejną…. bardzo specyficzną nowością
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.