Dysk Google zawiódł zaufanie użytkowników. Zaczęły znikać z niego pliki i foldery. W niektórych przypadkach Dysk podróżuje nawet w czasie – jego zawartość cofnęła się o pół roku!
Użytkownicy Dysku Google donoszą globalnie o poważnej usterce. Okazuje się, że ich pliki zapisane na Dysku bez zapowiedzi znikają – przerażeni internauci nie wiedzą, czy uda się je odzyskać.
O tym problemie dowiedzieliśmy się z forum pomocowego Google, gdzie to użytkownicy zgłaszali kolejne problemy. Znikają pliki, foldery czy podfoldery. Nie ma ich ani w sekcji udostępnionych plików, ani w koszu. Po prostu wyparowały!
Dysk Google u części użytkowników cofnął się nawet całkowicie do maja 2023, czyli pół roku temu! Dysk pokazuje ostatnią aktywność właśnie w tym miesiącu, i nic dalej już nie ma.
Usterkę napotkali nie tylko użytkownicy indywidualni, ale i klienci biznesowi.
Dysk Google się popsuł. Co robić?
Gigant z Mountain View jest już więc świadomy usterki. Co na ten moment sugeruje Google?
Po pierwsze, firma przeprasza za wszelkie niedogodności (a te mogą być całkiem spore) i prosi o to, aby nie dokonywać żadnych zmian na swoim Dysku.
Zamiast tego proponuje, by czekać na aktualizację, która może naprawić ten błąd. Inżynierowie… nie są jednak w stanie stwierdzić, kiedy uda się rozwiązać ten problem.
Nie zalecamy wprowadzania zmian w folderach w oczekiwaniu na instrukcje od naszych inżynierów – czytamy w wiadomości od Google.
W sporych tarapatach są nie tylko użytkownicy Dysku Google, ale i Polki i Polacy, którzy badali się w laboratoriach ALAB w ciągu ostatnich 6 lat. Miał tam bowiem miejsce ogromny wyciek – dane medyczne Polaków, w tym PESELE i adresy, trafiły do sieci:
Potężny wyciek danych medycznych. Tysiące wyników badań Polaków w sieci
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.