Kolejny wyciek danych ALAB ujawnił ważne dane Polaków. Cyberprzestępcy planują kolejne ataki, a sieć laboratoriów medycznych nie zamierza ugiąć się pod naciskami hakerów.
Pod koniec listopada sieć laboratoriów medycznych ALAB padła ofiarą ataku hakerskiego, w wyniku którego do sieci trafiły dane klientów sieci placówek, w tym m.in. numery PESEL czy adresy wielu Polaków. Wielu z nas martwiło się o swoje dane – niestety pomimo upływu czasu zagrożenie nie mija.
Dziś jak donosi doradca zarządu ALAB Seweryn Dmowski, przestępcy upublicznili kolejną partię danych, do których uzyskali dostęp w wyniku przeprowadzanych ataków.
Zdarzenie to jest przede wszystkim konsekwencją stanowczej postawy spółki, która nie negocjuje z cyberprzestępcami i nie zamierza spełniać ich żądań w zakresie okupu
— tłumaczy Dmowski.
Wyciek danych ALAB – ucierpieli pracownicy
Tym razem wyciek dotyczy jednak danych pracowników laboratorów ALAB. Do sieci trafiły ich numery PESEL, adresy czy informacje na temat formy zatrudnienia. Dane latają po darknecie w paczce ważącej ponad 100 GB.
Cyberprzestępcy ujawnili też informacje na temat samej firmy – m.in. ponoszone przez nią koszta czy prowadzone inwestycje. Ostrzegają też, że mogą posunąć się jeszcze dalej.
Naszą intencją pozostaje otwarta i transparentna współpraca ze wszystkimi właściwymi instytucjami, w tym także mediami, w zakresie pełnego wyjaśniania wszystkich aspektów wspomnianego incydentu bezpieczeństwa – tłumaczy Dmowski.
Sytuacja jest więc dynamiczna, a ALAB ma przed sobą kolejne trudne miesiące, a może nawet tygodnie. Pytanie, kiedy uda się unieszkodliwić przestępców.
W grudniu Prokuratura Regionalna w Warszawie wszczęła śledztwo właśnie w sprawie hakerów atakujących ALAB Laboratoria. W tym samym czasie Polacy zabezpieczają się także przed tym atakiem poprzez zastrzeganie swojego numeru PESEL – nowości w naszym kraju. Zrobimy to stacjonarnie, ale także online.
Do tej pory swój numer PESEL zastrzegł już niemal milion Polaków. Spory wpływ miał na to właśnie wyciek danych z ALAB:
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.