Oszustwo metodą na wnuczka znają już wszyscy. A co z groźnymi złodziejami, którzy podszywają się pod babcie? To nie żart, a nowa metoda hakerów – już zbiera pierwsze żniwa.
Oszustwo metodą na wnuczka jest wszystkim bardzo dobrze znane od lat – chodzi oczywiście o złodziei podszywających się pod wnuków, którzy próbują wyłudzić od starszych ludzi pieniądze, głównie przez telefon lub za pośrednictwem komunikatorów.
O tej metodzie głośno jest od dawna, ale chyba nikt nie spodziewał się, że oszuści spróbują oszukiwać też metodą… na babcię. A jednak – o takim przestępstwie donosi właśnie policja. Oto cała historia.
Oszustwo na babcię też działa. Wnuczek dał się nabrać
W czwartek, 11 stycznia na komendę policji zgłosiła się pewna 68-latka, która poinformowała funkcjonariuszy o włamaniu na konto w portalu społecznościowym. Szybko okazało się, że do jej konta dobrali się złodzieje.
Niestety przestępcom udało się wykorzystać konto kobiety do okradzenia… jej wnuka. 25-latek widząc wiadomość od babci, szybko udostępnił jej kod BLIK.
Wnuk 68-latki uwierzył, że koresponduje ze swoją babcią, wygenerował i przesłał kod systemu płatności mobilnej. Gdy zorientował się, że pieniądze zostały wypłacone w bankomacie w Radomiu, zadzwonił do babci, aby upewnić się, czy to ona wysłała wiadomość z prośbą o pożyczkę. Niestety było już za późno.
– przekazuje asp. Magda Zarembska.
Całe szczęście mężczyzna stracił tylko 400 złotych – nie można więc porównać tego do akcji hakerskich, kiedy to złodzieje wykradli z konta ponad 300 czy ponad 160 tysięcy złotych.
Czasem naprawdę ciężko uwierzyć w to, że ludzie wciąż nabierają się na takie działania hakerów, o których trąbi się w sieci bez przerwy. Tym bardziej dziwi fakt, gdy na takie pułapki nabierają się ludzie młodzi, którzy kontakt z internetem mają non stop.
Pamiętajmy, by w sytuacjach, gdy nawet bliska osoba prosi nas w wiadomości o przesłanie jakiejkolwiek gotówki czy danych, aby zawsze weryfikować jej tożsamość – na przykład po prostu do niej dzwoniąc. Tak można bardzo łatwo ustrzec się przed podobnymi oszustwami.
Hakerzy podszywający się pod instytucje państwowe także nie próżnują:
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.