Czy Samsung Galaxy S24 Ultra robi dobre zdjęcia, być może najlepsze na rynku? Niejeden ManiaK powie, że tak, podobnie jak specyfikacja. Zupełnie inne zdanie ma DxOMark. W teście aparatu Samsung S24 Ultra wypadł zaskakująco słabo, przegrywając nawet z rocznymi Pixelami i iPhone’ami.
Samsung Galaxy S24 Ultra to na papierze najlepszy telefon na świecie. Jeśli ktoś myśli inaczej, to i tak nie zaprzeczy temu, że to rynkowa czołówka pod niemal każdym względem.
Świetne wrażenie robi choćby aparat fotograficzny. Trudno, by było inaczej, skoro w jego specyfikacji znajdziemy:
- jednostkę główną 200 MP, Samsung ISOCELL HP2, 1/1.3″, laserowy AF, OIS,
- obiektyw ultraszerokokątny 12 MP, Sony IMX564, pole widzenia 120 stopni,
- peryskopowy teleobiektyw 50 MP, Sony IMX854, 5-krotny zoom optyczny, OIS,
- teleobiektyw 10 MP, Sony IMX754, 3-krotny zoom optyczny, OIS,
- kamerka selfie 12 MP (Samsung ISOCELL 3LU).
Jak widać, jest to zestaw bezkompromisowy, który powinien walczyć o kluczowe miejsca we wszelkich testach aparatów w telefonach. Prawda? Prawda?
Okazuje się, że niekoniecznie. W teście aparatu DxOMark nowy Samsung Galaxy S24 Ultra wypadł kiepsko, wręcz fatalnie, zwłaszcza w porównaniu do oczekiwań.
Samsung Galaxy S24 Ultra w teście aparatu DxOMark. Wynik to rozczarowanie
Samsung Galaxy S24 Ultra w teście aparatu DxOMark otrzymał notę łączną 144 punktów, co dało temu telefonowi DOPIERO 18 miejsce w rankingu. Producenta nie pocieszy pewnie fakt, że to i tak najwyżej notowany Samsung w zestawieniu.
Komu dał się wyprzedzić Galaxy S24 Ultra? Królem jest HUAWEI Mate 60 Pro, ale tak mocno chińskim. Wśród globalnie dostępnych modeli liderem jest HUAWEI P60 Pro. Wyżej niż najnowszy Samsung są też iPhone’y i Pixele obecnej oraz przeszłej generacji.
Skoro to P60 Pro jest u nas dostępny, to właśnie jego wyniki porównajmy do Galaxy S24 Ultra. Według DxOMark produkt HUAWEI radzi sobie lepiej ze zdjęciami ogólnie, bokeh, zoomem, a nawet wideo. Samsung wygrał tylko w podglądzie, czyli porównaniu spodziewanego efektu na ekranie z rzeczywistym zdjęciem.
Jeśli chodzi o plusy i minusy, to Samsung Galaxy S24 Ultra został pochwalony za genialny wyświetlacz do zdjęć w plenerze, bardzo dobre ogólne wrażenia fotograficzne (wliczając w to żywą i przyjemną dla oka kolorystykę), naturalnie wyglądające zdjęcia portretowe oraz wszechstronne możliwości, zwłaszcza w zakresie zoomu.
Tymczasem baty najlepszy smartfon Samsung dostał za opóźnienie między naciśnięciem migawki a realnym wykonaniu zdjęcia, niestabilność w nagrywaniu wideo oraz nie do końca zadowalające fotki w trudnych warunkach oświetleniowych, ze względu na widoczne szumy i utratę szczegółów.
Nasz test Samsung Galaxy S24 Ultra wkrótce pojawi się na łamach gsmManiaKa i w nim zweryfikujemy wszystkie te zarzuty. Ze względu na moje małe problemy zdrowotne jego publikacja trochę się opóźnia, za co przepraszam. Na szczęście wcześniej przedstawimy naszą opinię o Galaxy S24.
Tragiczne wyniki Samsunga za 2023 rok. Tak źle nie było od ponad dekady
Ceny Samsung Galaxy S24 Ultra
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.