Na rynek smartfonów składanych wchodzi kolejny gracz – ZTE. Pierwszy składany smartfon firmy – ZTE Libero Flip – zaskakuje średniopółkową specyfikacją i bardzo niską ceną. Tak wycenione foldables można kupować.
ZTE dość późno, bo dopiero teraz, w 2024 roku, dołącza do wyścigu producentów w kwestii smartfonów składanych. Firma przedstawia swój pierwszy tego typu sprzęt, który ceną zaskoczy niejednego ManiaKa. Zacznijmy jednak najpierw od specyfikacji ZTE Libero Flip.
Sprzęt wyposażono w duży, 6,6-calowy ekran wewnętrzny o rozdzielczości 2790×1188, a do tego ekran pomocniczy 1,43 cala. Na niewielkim wyświetlaczu możemy m.in. robić selfie, sprawdzać pogodę i powiadomienia czy sterować muzyką.
Skoro już o aparacie mowa, na pokładzie znajdziemy 50-megapikselowy czujnik główny i 2-megapikselowy obiektyw głębi. Na froncie producent postawił natomiast na 16-megapikselową kamerkę do selfie.
Całość napędza tu średniopółkowy układ Qualcomm Snapdragon 7 Gen 1, wspierany przez 6 GB RAM i 128 GB miejsca na dane. Bateria ma tu natomiast 4310 mAh i obsługuje szybkie ładowanie o mocy 33 W. Urządzenie według producenta można w pełni naładować w 73 minuty.
Na pokładzie nie zabrakło Wi-Fi 6, Bluetooth 5.2 i modułu NFC.
Cena i dostępność składanego ZTE Libero Flip
Czas na najlepsze – cenę. ZTE Libero Flip trafi do sprzedaży w Japonii – tam zapłacimy za niego 63000 jenów, co przekłada się na kwotę około 1700 złotych.
ZTE Libero Flip dostępny jest w trzech wariantach – złotym, białym i niebieskim. Dostępności smartfona w Europie, a tym bardziej w Polsce, nie mamy raczej niestety co się spodziewać.
Z rynkiem smartfonów żegna się natomiast inny chiński producent – Meizu:
Znów żegnamy producenta smartfonów. Kolejna firma zwija manatki
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.