Huawei Pocket 2 to bezsprzecznie najlepszy składany smartfon flip, jaki widziałem. Zadebiutował oficjalnie, kosztuje fortunę i będzie obiektem modowego pożądania.
Samsung to najpopularniejszy producent smartfonów dla aktywnych, ale to Huawei zrobiło najpiękniejszego składaka w historii. Huawei Pocket 2 ma niemal wszystko, czego oczekiwałbym od takiego smartfona. Rozumiem też, dlaczego nie ma ostatniego elementu, którego oczekiwałem. Szkoda tylko, że jego cena kojarzy się z wystawami Prady.
Huawei Pocket 2 wygląda fenomenalnie
Zacznę od tego, czego Huawei Pocket 2 nie zrobił tak dobrze, jak Motorola razr 40 Ultra czy Samsung Galaxy Z Flip5. Nie pozwala na korzystanie z niego w zamkniętej formie – prawie. Producent pozwolił jedynie na płatności kodem QR (w Polsce to nieistotne), wyświetlania powiadomień czy strzelanie selfików głównym aparatem.
Rozumiem jednak, dlaczego to zrobiono. Huawei Pocket 2 nie ma być najbardziej funkcjonalnym składakiem. Ma być najpiękniejszym smartfonem 2024 roku i modowym gadżetem. A moda – nawet jak na moje ograniczone pojęcie – praktyczna wcale być nie musi. Ani tania, ale o tym przeczytasz na koniec. Huawei Pocket 2 Art kosztuje krocie, ale designem wyrzuca z kapci. Zwłaszcza w tej ciemniejszej wersji.
No dobrze, ale co ze specyfikacją? Poza standardowym dla Huawei procesorem Kirin 9000s znajdziemy tutaj 12 lub 16 GB RAM i nawet 1 TB na dane. Te skrajne wartości są zarezerwowane właśnie dla wspomnianej wersji Art. Smartfon pracuje pod kontrolą HarmonyOS. Jakoś nie sądzę, by wersja Global również była w niego wyposażona.
Warto również wspomnieć o tym, że Huawei Pocket 2 wyposażony został w komunikację satelitarną. Ta używa satelit Beidou, więc pewnie i to będzie ekskluzywne dla chińskich wersji. Pojemna bateria 4520 mAh to również świetny wynik w składaku. 66 W ładowanie po kablu i 40 W bez niego ośmiesza Samsunga.
Aparat Huawei Pocket 2 jest imponująco dobry, a ekran – ogromny
Pocket 2 ma najwięcej aparatów ze wszystkich flipów na rynku. Czwarte „oczko” jest jednak aparatem nieco na wyrost, bo to czujnik UV. Podpowie Ci – uwaga – czy powinieneś użyć kremu z filtrem. Kogoś może to bawić, ale rak skóry śmieszny już nie jest. To akurat funkcja, którą chętnie zobaczyłbym w każdym telefonie.
Pozostałe trzy obiektywy to już flagowy standard, ale wcale nie standard w ujęciu składanych smartfonów. Mamy tu bowiem 50 MP obiektyw z OIS, 12 MP szeroki kąt oraz 8 MP teleobiektyw z OIS. Podobnie jak poprzednik, Huawei Pocket 2 jest najlepszym fotosmartfonem w kategorii flipów. Nie to, żeby miał szczególną konkurencję.
Jaki jest powszechny problem składanych smartfonów? Słabe chłodzenie, bo nie ma na nie miejsca. W Huawei Pocket 2 miejsca jest sporo, bo to po prostu kawał telefonu. W górnej połowie Huawei umieścił warstwy grafiku i komorę parową. Najlepiej schłodzony składak? To pokażą testy.
Mogłoby się wydawać, że flipy nie mają tak dużych ekranów, co inne składane smartfony. Huawei Pocket 2 stara się dostarczyć możliwie największą powierzchnię roboczą. Ekran AMOLED ma aż 6.94 cala. To oczywiście matryca LTPO, czyli z adaptacyjną częstotliwością odświeżania. Dla porządku dodam, że zewnętrzny wyświetlacz ma 1.15″. I imponującą przy tym rozdzielczość FullHD.
Jaka cena i co z dostępnością?
Cena Huawei Pocket 2 jest… wysoka. Nawet bardzo. Smartfon w najtańszej wersji kosztuje 7499 juanów. To daje aż 4149 złotych. W Polsce musiałby kosztować mniej więcej 7 tysięcy. Jest więc znacznie droższy od poprzednika. To jednak nic w porównaniu do wersji Dream Blue, czyli Huawei Pocket 2 Art. Ta ma co prawda 16 GB RAM i 1 TB na dane, ale kosztuje 10999 juanów. To przystępne 6100 złotych. Auć.
Specyfikacja Huawei Pocket 2:
- Ekran: składany LTPO AMOLED 6.94″, 120 Hz, HDR10+.
- Zewnętrzny ekran: OLED 1.15″, 60 Hz, rozdzielczość FullHD.
- Procesor: Kirin 9000S.
- Pamięć i RAM: 12 lub 16 GB RAM, od 256 GB do 1 TB na dane.
- Bateria: 4520 mAh, ładowanie o mocy 66 W, bezprzewodowe ładowanie 40 W.
- Aparat: 50 MP z OIS i f/1.6, teleobiektyw 8 MP z OIS, szeroki kąt 12 MP, f/2.2, dodatkowy czujnik UV.
- Dodatkowe: czytnik linii papilarnych w bocznej ramce, głośniki stereo, NFC.
Wolisz coś w bardziej rozsądnej cenie? Nothing Phone 2a będzie ucieleśnieniem rozsądku. Zadbano o to, by dosłownie każdy element jego wyposażenia w tej cenie czarował opłacalnością. Dawno nie widziałem czegoś podobnego.
Nie mam pojęcia, dlaczego w 2024 roku miałbyś kupić innego średniaka. Ten będzie najlepszy
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.