Xiaomi prezentuje w Polsce aż trzy nowe wearables. Poznajcie ceny i możliwości Xiaomi Band 8 Pro, Xiaomi Watch S3 i Watch 2. Jest promocja na start!
Ostatnia niedziela lutego obrodziła w premiery w Europie – swoje nowości pokazał Honor i Xiaomi. Ten drugi zaprezentował globalnie m.in. Xiaomi 14, ale także sporo nowości z kategorii wearables. W Europie zadebiutowały zegarki Xiaomi Watch S3 i S2, a do tego opaska Xiaomi Band 8 Pro.
Mocne uderzenie – Band 8 Pro za trzy stówki
Zacznijmy od urządzenia, na które może skusić się najwięcej ManiaKów. Chodzi oczywiście o opaskę Xiaomi Band 8 Pro, którą kupimy w naszym kraju za 319 złotych. Na start sprzęt dostępny jest jednak taniej, za 299 złotych.
Co dostajemy za te pieniądze?
Jeśli chodzi o wyświetlacz, to jest to duża, 1,74-calowa matryca wykonana w technologii AMOLED z częstotliwością odświeżania na poziomie 60 Hz i Always On Display. Jasność maksymalna to tutaj 600 nitów, a do tego 336 ppi. Całość chroni też szkło Corning Gorilla Glass.
Opaska waży tylko 22,5 g i ma niewiele, bo 9,99 mm grubości. Bateria 289 mAh pozwoli natomiast na maksymalnie 14 dni pracy – producent zauważa, że to o 23% dłużej, niż w przypadku Band 7 Pro.
Opaska śledzi naszą aktywność, w tym natlenienie krwi czy tętno. Na pokładzie czeka na nas również ponad 150 trybów sportowych, GPS i wodoodporność do 5 ATM.
Co ciekawe, w opasce znajdziemy wizualizacje ćwiczeń, a także możliwość ustawienia prędkości biegu z przypomnieniami o utrzymaniu tempa. Xiaomi Band 8 Pro dostępny jest w wersji jasnoszarej i czarnej.
Xiaomi Watch S3 z systemem HyperOS
Drugim debiutującym dziś w Europie smartwatchem jest Xiaomi Watch S3, za którego zapłacimy w Polsce 649 złotych. W okresie przedsprzedaży, czyli do poniedziałku, 4 marca, za zegarek zapłacimy 50 złotych mniej. Smartwatch dostępny jest w wersji czarnej i srebrnej.
To sprzęt, który swoją premierę w Chinach miał już w październiku ubiegłego roku, a dziś wchodzi do sprzedaży w Polsce z eSIM, monitorowaniem tętna, natlenienia krwi, stresu, snu czy cyklu menstruacyjnego.
Na pokładzie czeka na nas także dwuzakresowa łączność satelitarna (5 systemów pozycjonowania), a Xiaomi nie zapomniał także o module NFC do płatności zbliżeniowych.
Trybów sportowych tutaj także jest 150, a wodoodporność do 5 ATM zadba o udany trening także na basenie. Bateria ma natomiast aż 486 mAh, co ma pozwolić na maksymalnie do 15 dni pracy na jednym naładowaniu.
Jeśli chodzi o zewnętrzną warstwę zegarka, ekran to AMOLED 1,43″ (466 × 466 px) z Always On Display oraz odświeżaniem na poziomie 60 Hz i jasnością do 600 nitów.
Nie zabrakło także przydatnej funkcji połączeń Bluetooth. Całość pracuje pod kontrolą autorskiego systemu Xiaomi HyperOS.
Wisienka na tarcie – Xiaomi Watch 2
Ostatnią nowością na naszym rynku jest najdroższy Watch 2, za którego musimy zapłacić 899 złotych – do 4 marca za 819 złotych. Zegarek dostępny jest w wersji czarnej i srebrnej.
Xiaomi Watch 2 pracuje natomiast już na systemie Wear OS od Google, a na pokładzie czeka na nas 160 trybów sportowych i dwuzakresowa funkcja nawigacji satelitarnej. Pojawia się tu także NFC czy ciekawa funkcja zdalnego sterowania aparatem, wraz ze zdalnym podglądem kadru.
Zegarek wspiera ponad 200 popularnych aplikacji firm trzecich.
Jeśli chodzi o ekran, dostajemy tutaj 1,43-calową matrycę AMOLED, a całość konstrukcji waży tylko 37 gramów. Całość napędza tu energooszczędny Snapdragon W5+ Gen 1. Zegarek wyposażono w pojemną baterię, której typowy czas użytkowania ma wynieść ok. 65 godzin. Watch 2 naładujemy z wykorzystaniem ładowarki magnetycznej.
Najcieńszy luksusowy składak z 16 GB i 1 TB już w Europie. Cena zwala z nóg
Źródło: informacja prasowa
Ceny w sklepach
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.