Masz jeden z tych smartfonów Samsung? Producent „sugeruje”, że już najwyższa pora pomyśleć o jego wymianie na nowszy model. Znajdziemy na niej telefony z serii Galaxy S, Galaxy A i Galaxy Note. Ta ostatnia, legendarna i niezapomniana, już wkrótce na dobre przejdzie do historii.
Samsung od jakiegoś czasu jest królem aktualizacji w świecie Androida. Doszliśmy już do momentu, w którym flagowce mają otrzymywać kolejne wersje systemu i nakładki oraz świeże łatki zabezpieczeń aż przez 7 lat od premiery.
Oczywiście tak długie wsparcie nie dotyczy wszystkich telefonów. Każdy jest aktualizowany tak długo, jak Samsung zapewniał w dniu jego premiery. Ba, czasami nawet trochę dłużej.
W najnowszej rozpisce urządzeń, dla których przewidziane zostały marcowe łatki zabezpieczeń, nie znajdziemy czterech modeli, które były na niej obecne miesiąc wcześniej.
Te smartfony Samsung nie dostaną już więcej aktualizacji
Zacznijmy od telefonu, który jest jednym z ostatnich reprezentantów (moim zdaniem) najlepszej rodziny Samsung w historii. Z listy aktualizacji wyleciał Samsung Galaxy Note 10 Lite. Wiem, nie był to flagowiec, ale Note to Note.
To przykra zapowiedź ostatecznego końca Galaxy Note. Jeszcze przez jakiś czas łatki będą trafiały na smartfony Galaxy Note 20, a później nie pozostanie już o nich żaden ślad w pamięci producenta.
Podobny los podzielił Samsung Galaxy S10 Lite, wydany dokładnie tego samego dnia, co jego kuzyn. Podobnie jak on model ten nie doczekał się następcy. Po prostu Samsung zmienił strategię i zamiast Galaxy S Lite dostajemy Galaxy S FE oraz Galaxy A5x.
Kolejnymi porzuconymi telefonami są Samsung Galaxy A71 oraz Samsung Galaxy A02. O ile ten pierwszy był dostępny w Polsce, tak ten drugi (raczej) nie. Jeśli się mylę, to proszę o poprawienie.
Jeśli masz któreś z tych urządzeń i decyzja producenta zmotywowała Cię do zakupu nowego, to poznaj telefony dostępne w niezwykle atrakcyjnych cenach:
Jaki telefon kupić w 2024 roku? Polecam modele najbardziej opłacalne w Polsce
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.