Wybitny ex-flagowiec OnePlus z aktualizacją w Europie. Czy warto go kupić w 2024 roku?

Ważny ex-flagowiec zaczął otrzymywać aktualizację w Europie. OnePlus 10 Pro lata świetności ma już za sobą, ale to dalej dobrze wyposażony model. Posiada mocną specyfikacją z SD8G1, ekranem LTPO AMOLED i solidnym zapleczem fotograficznym. Odświeżenie systemu to dobra okazja, aby się zastanowić, czy warto go kupić w 2024 roku?

Na horyzoncie pojawił się OnePlus 13! Tymczasem producent wprowadza OxygenOS 14.0.0.700 do już leciwego OnePlus 10 Pro, który wciąż daje radę. Najświeższa aktualizacja wprowadza szereg poprawek i koncentruje się na stabilności. Co jeszcze zmienia odświeżenie systemu? Czy warto zainteresować się ex-flagowcem pod koniec I połowy 2024 roku?

Aktualizacja OnePlus 10 Pro dotarła do Europy

Dotarła także do Indii, ale to ma mniejsze znaczenie. Pierwsi użytkownicy OnePlus 10 Pro mogą się cieszyć z nakładki OxygenOS 14.0.0.700. Aktualizacja wdrażana jest etapami, więc uzbrój się w cierpliwość. Z pewnością za jakiś czas również Twój ulubieniec otrzyma nowy system.

Jedna z najważniejszych nowości są łatki zabezpieczeń z kwietnia 2024 roku. Ponadto odświeżenie dodaje funkcjonalność pływającego okna oraz zamykanie mini okien za pomocą prostych gestów machnięcia. Ekran blokady także zyskał ciekawą funkcję. Od teraz można ukryć wzór ścieżki w celu zapewnienia większej prywatności.

OnePlus 10 Pro / fot. producenta

Obecna sytuacja zmusiła mnie do przemyślenia zakupu tego ex-flagowca. Przeglądarka Ceneo za OnePlus 10 Pro w Polsce wskazuje około 2000 zł. W takiej cenie zyskujemy Snapdragona 8 Gen 1, ekran LTPO Fluid AMOLED z odświeżaniem 120 Hz i rozdzielczością QHD+ oraz solidną baterię. Mowa o 5000 mAh z przewodowym ładowaniem 80 W i bezprzewodowym ładowaniem 50 W.

Przyznam szczerze, że taka specyfikacja na tle obecnych średniaków wciąż jest wybitna. Problem może stwarzać jednak kończące się wsparcie. Tak się nieszczęśliwie składa, że producent zaoferował się z 3 dużymi aktualizacji i 4 latami troski o bezpieczeństwo dopiero od modelu OnePlus 11.

Poprzednicy nie mogą oficjalnie liczyć na taką zapowiedź. Co nie oznacza, że tak się nie może wydarzyć. Mimo wszystko jeszcze starsze smartfony firmy, czyli OnePlus 8 oraz OnePlus 8 Pro zakończyły swój systemowy żywot dopiero w tym roku. Daję to nadzieję naszemu bohaterowi wpisu.

Ten flagowiec zapowiada zmiany, na które czekałem. Może sam bym go kupił, ale trochę boję się rozmiaru

Źródło