Redmi A3x będzie najtańszym telefonem Xiaomi, który designem ma przypominać flagowce producenta. Znamy pełną specyfikację przed premierą. Czy to najciekawszy tani smartfon?
Redmi A3 był bardzo tanim telefonem z budżetowej półki, który w swoim zamyśle miał ugrać coś na rynku podobieństwem do flagowca. Oczywiście podobieństwo kończyło się na wielkiej wyspie aparatu. Teraz Xiaomi przygotowuje się do debiutu następcy – Redmi A3x. Po dzisiejszym przecieku sama premiera nie ma sensu. Wiemy już dosłownie wszystko.
Redmi A3x – pełna specyfikacja najtańszego z najtańszych Xiaomi
Zacznijmy może od najprostszego pytania – czym Redmi A3x różni się od Redmi A3? Wyraźne różnice są dwie, ale po chwili zastanowienia dochodzimy do wniosku, że żadna z nich nie ma znaczenia. Pierwsza to procesor. MediaTek Helio G36 zostanie zastąpiony przez Unisoc T603. Wydajnościowo nie zmieni to w zasadzie niczego.
Druga zmiana to wykończenie tylnego panelu. Tutaj moim zdaniem zmiana jest na minus. Zamiast przypominającego skórę tworzywa sztucznego mamy tutaj plastik z wykończeniem przypominającym szkło. Będzie zbierać odciski palców i rysować się jak szalony. Dobrze przynajmniej, że front nadal wypełnia duży ekran 6.71″ z odświeżaniem 90 Hz. Szkoda, że to panel HD+.
Xiaomi chce dotrzeć do klienta „flagowym” designem
Dość zabawnie wypada to, że Xiaomi samo porównuje design Redmi A3x do tegorocznego flagowca. Przepraszam za powielanie kliszy, ale nie mogę się powstrzymać. „Mamo, możemy kupić Xiaomi 14 Ultra? Nie, mamy już jednego w domu. Xiaomi 14 Ultra w domu: Redmi A3x”. Na szczęście wielu producentów zrozumiało już, że nawet najmniej świadomi klienci nie dają się już nabierać na wielkie wyspy aparatów jako zwiastu dobrych zdjęć.
Ostatnia plansza zdradza plany aktualizacji. Producent obiecuje, że Redmi A3x dostanie dwie duże aktualizacje Androida i 3 lata poprawek zabezpieczeń. Szkoda, że to oznacza tylko przyszłorocznego Androida 16. Z drugiej strony – ten telefon będzie kosztować jakieś 400 złotych.
Nie tylko Xiaomi upodabnia swoje tanie telefony do flagowców. To samo zrobiła Motorola, projektując Moto G85 5G. Smartfon mocno jak nigdy przedtem przypomina designem topową serię Edge. Nas – użytkowników – może to tylko cieszyć. Wszystkiego na ten temat dowiesz się z poniższego wpisu.
Wygląda jak smartfon za 1000 euro, a to tani średniak. Nowa Motorola w pełnej krasie
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.