OnePlus świętuje to, że radzą sobie bardzo dobrze na rynku składanych smartfonów i z tej okazji już zaraz pojawi się OnePlus Open Apex Edition. Co takiego zmieni się w składaku chińskiej marki względem regularnej wersji oprócz wyglądu?
Nie da się ukryć, że producenci z Państwa Dalekiego Wschodu radzą sobie naprawdę dobrze na rynku składanych smartfonów. Nie inaczej jest z OnePlusem, który postanowił świętować, wydając OnePlus Open Apex Edition. To ukłon marki w stronę kultowego aparatu Hasselblad 503CW 60 Years Victor Red Edition. Co takiego zaoferuje nowy model?
OnePlus Open Apex Edition – specyfikacja i wygląd
Przede wszystkim zobaczymy to, co w regularnym modelu tego składanego smartfona. Mowa więc o Snapdragonie 8 Gen 2. No i możliwą pierwszą zmianą będzie pamięć. Chodzi o jej rozszerzenie, więc możliwe, że zamiast 16/512 GB otrzymamy chociażby 24 GB / 1 TB, lub 16 GB / 1 TB. Nie jest to jednak jak do tej pory potwierdzone przez producenta.
Oprócz tego powinien zaoferować jednak „kropka w kropkę” to samo, co standardowa wersja. Mowa jest więc chociażby o dwóch ekranach, oferujących wysoką rozdzielczość, LTPO3, czyli odświeżanie adaptacyjne 1-120 Hz, czy wysokie jasności maksymalne, rzędu 2800 nitów. Jest także naprawdę godne pozazdroszczenie w świecie „składaków” zaplecze fotograficzne:
- Główny: 48 MP, PDAF, OIS;
- Ultraszerokokątny: 48 MP, 114˚, PDAF;
- Teleobiektyw: 64 MP, PDAF, OIS, 3-krotny zoom optyczny;
- Selfie wewnętrzne: 20 MP;
- Selfie zewnętrzne: 32 MP.
Umożliwiające nagrywanie w 4K@60 FPS w przypadku tylnych oraz 4K@30 FPS, w przypadku przednich.
Kiedy premiera? Jaka cena?
Na moment obecny nie jest wiadome, w jakiej cenie sprzedawany będzie nowy, składany model od chińskiego potentata, jednak pewne jest jedno – tanio nie będzie. Producent podał jednak oficjalną datę premiery, a będzie nią 7 sierpnia. Jak więc widać, już za parę dni poznamy wszystkie aspekty tej wyjątkowej edycji, nawiązującej do kamery Hasselblad 503CW 60 Years Victor Red Edition.
A skoro już mowa o tym producencie, jeżeli wolicie „tradycyjne” smartfony i szukacie takowego do 2000 złotych, to sprawdźcie nasz test OnePlus Nord 4.
Ten metalowy smartfon za 2000 zł jest lepszy niż drogie flagowce! Test OnePlus Nord 4
Źródło: GSMArena
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.