Wygląda na to, że na nieco ponad 1,5 tygodnia do premiery nowych smartfonów z serii Google Pixel 9 (Pro, XL), coraz mniej zostaje producentowi kart do okrycia już na oficjalnej premierze. Tym razem światło dzienne ujrzały informacje dotyczące oferty przedsprzedażowej flagowców amerykańskiej firmy.
Jak już dobrze wiemy, premiera Google Pixel 9 (Pro, XL) ma mieć miejsce już 13 sierpnia, czyli za 10 dni. Niby trochę tajemnic jeszcze zostało, ale ten przeciek odkrywa kolejną z nich. Jaką ofertę przedsprzedażową przygotuje gigant z Mountain View?
Google Pixel 9 (Pro, XL) – przedsprzedaż jak u Samsunga
Wygląda na to, że Amerykanie zainspirują się tym, co miało miejsce przy okazji premiery serii Samsung Galaxy S24. Koreańczycy zaoferowali możliwość kupna wersji z większą ilością pamięci w cenie „o stopień niższej”. Czyli przykładowo za Galaxy S24 8/256 GB zapłacisz jak za 8/128 GB. To samo będzie miało miejsce w ofercie przedsprzedażowej na nowe Google Pixel 9 (Pro, XL).
To jednak nie wszystko. Każdy, kto zdecyduje się na kupno do końca tego roku najnowszych smartfonów producenta, otrzymać ma 12-miesięczną subskrypcję Google One AI Premium, umożliwiającą korzystanie z chociażby Gemini Advanced i Live. W przypadku najtańszego z modeli, będzie to jednak 6 miesięcy. Podobnie jak u wielu konkurentów, tak i amerykański koncern stwierdził, że pasowałoby zaoferować także ofertę „trade-in”, w której wymieniamy nasz stary smartfon na 150 lub 200 euro zniżki + to, co dostaniemy za owe urządzenie.
Warto dodać, że całość przychodzi również z 3-miesięczną subskrypcją YouTube Premium oraz 6-miesięczną Fitbit Premium.
Czy to jednak będzie wyglądać tak samo w Polsce?
Miejmy nadzieję, ale jak wiemy, czasami bywa tak, że producenci decydują się jednak na „nieco zmienioną” ofertę dla krajów takich, jak Polska. Wszystkie wymienione bonusy z pewnością będą oferowane klientom w Europie Zachodniej, jak będzie z Europą Centralną oraz Wschodnią? Pożyjemy – zobaczymy.
Źródło: 9To5Google
Ceny w sklepach
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.