Google Pixel 9 Pro na start będzie kosztować tyle co znacznie lepszy Pixel 8 Pro. Do tego zaoferuje tylko 128 GB pamięci przy 16 GB RAM. To nie ma sensu w 2024 roku.
Google Pixel 9 Pro zostanie zaprezentowany światu w towarzystwie trzech innych modeli. Do sieci kolejny raz trafiły ceny smartfonów Google. Tym razem towarzyszą im konkretne warianty pojemnościowe. Nie ma żadnego usprawiedliwienia, dlaczego Pixel 9 Pro ma tak mało pamięci w takiej cenie. Nawet Samsung nie jest tak skąpy.
Google Pixel 9 Pro ze 128 GB pamięci nie ma żadnego sensu
Coraz więcej telefonów ze średniej półki cenowej zaczyna oferować 512 GB (patrz POCO F6 5G i OPPO Reno12 5G). 256 GB jest standardem nawet poniżej tysiaka. Co w tej sytuacji robi Google? Oczywiście wpada na pomysł, że Google Pixel 9 Pro powinien mieć 128 GB pamięci w bazowej wersji. Przy 16 GB RAM wygląda to po prostu śmiesznie.
Ktoś może powiedzieć, że i tak nie jest w stanie zapełnić 128 GB (minus system, to kilkanaście GB). Ja się pod tym podpisuję, bo też nie jestem w stanie. Znam jednak takich, którzy filmami i zdjęciami zapełniają 1 TB w ciągu kilku miesięcy. To na przykład twórcy treści, nagrywający zawodowo. Całkiem przypadkowo w swoim przekazie to do nich Google kieruje swoje Pixele Pro. Gdzie tu sens?
Ceny w 2024 są powalająco wysokie
Do tego dochodzi jeszcze jeden problem. Jeśli chodzi o mój stan wiedzy, to nie istnieją kości UFS 4.0, które miałyby 128 GB pamięci. Może to oznaczać dwie rzeczy. Pierwsza jest taka, że najtańszy wariant Google Pixel 9 Pro będzie wybrakowany. To jeszcze dałoby się przełknąć. Gorzej, jeśli cała rodzina Pixel 9 jest zbudowana na pamięci UFS 3.1. Dlaczego? Zerknij tylko na te ceny.
Pixel 9 Pro zaczyna się od tysiąca dolarów. To bardzo spora kasa, którą jeszcze rok temu zapłacić trzeba było za Pixela 8 Pro. W 2024 wariant z 6.8″ ekranem zacznie się od 1200 dolarów. Te ceny znajdą pewnie przełożenie 1:1 w Euro. Efekt? Pixel 9 Pro w Polsce będzie kosztować 4999 złotych. Pixel 9 Pro XL to pewnie 5999 złotych.
Pocieszenie jest takie, że wszystkie Pixele niemal ciągle są w promocjach i tanieją jak szalone. Stawiam, że już na Black Friday będzie można kupić je przynajmniej o 1500 złotych taniej. Producent spróbuje osłodzić te kosmiczne kwoty przedsprzedażą. Co w niej dostaniesz? Tego dowiesz się z poniższego materiału.
Google zgapi od Samsunga. Oto, jak będzie wyglądać oferta przedsprzedażowa na nowe Pixele
Źródło: Mystery Lupin, via Android Central, via GSMArena, opracowanie własne
Ceny Google Pixel 9 Pro
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.