W jednym z najtańszych flagowców na rynku szykują się bardzo ważne zmiany! Po pierwsze zabraknie wariantu Pro. Po drugie do iQOO 13 powróci „Monster Halo”, czyli legendarna dioda powiadomień. Gdyby tego było mało, to o chęć zakupu zadbają: Snapdragon 8 Gen 4, obiektyw peryskopowy, 6000 mAh czy szybkie ładowanie 100 W.
Do tej pory firma vivo rękoma submarki prezentowała dwa flagowce. W zeszłym roku był to iQOO 12 oraz iQOO 12 Pro. Jednak nadchodzący debiut najprawdopodobniej zostanie pozbawiony mocniejszej wersji smartfona premium. Najnowszy wyciek sugeruje obecność jedynie modelu iQOO 13, który będzie naprawdę wyjątkowy.
Nie widzę żadnych wad w nowym iQOO 13
Może poza brakiem szerokiej dostępności tego flagowca… Do tego przyzwyczaił nas jednak producent i co gorsze poskutkowało to również absencją vivo na polskim gruncie. Niemniej to już historia, więc skupmy się na przyszłości. Debiut iQOO 13 odbędzie się pod koniec października lub na początku listopada 2024 roku.
Będzie mieć to związek z wydarzenia „Snapdragon Summit”, czyli z prezentacją procesora Snapdragona 8 Gen 4. W końcu to ta jednostka firmy Qualcomm napędzi naszego bohatera. Przed premierą wiemy, że jej wydajność osiągnie niesamowity poziom. Można się również domyślać, że apetyt jednostki na energię będzie kosmiczny.
Dziwnym trafem większość producentów, którzy zapragną SD8G4, skorzystają z większych niż standardowo pojemności. Niech za przykład posłuży opisywany flagowiec z 6000 mAh. Kolejnym może być OnePlus 13, Xiaomi 15 Ultra czy realme GT 7 Pro. Zwyczajnie nie wierzę w taki zbieg okoliczności…
Dlatego też płaski ekran OLED 144 Hz wykonany w technologii LTPO (firmy BOE) we flagowcu iQOO 13 przyda się, by jeszcze lepiej dbać o ogniwo. Poza tym plecki urządzenia wyposaża trzy aparaty, a każdy z matrycą 50 MP. Nie zabraknie też obiektywu peryskopowego, choć nie znamy nazwy czujnika.
Na początku wspomniałem ponadto o diodzie powiadomień z prawdziwego zdarzenia. Mowa konkretnie o „Monster Halo” znanym z vivo iQOO! Jest to wytrawiony pasek tylnego panelu z możliwą konfiguracją świetlną (patrz powyższa grafika). Przy okazji technologia nie będzie mieć wpływu na wodoszczelność certyfikatu IP68. Trzymam kciuki za powrót bajeru w nadchodzącej, szklanej konstrukcji z metalową ramką.
Jeden z najtańszych flagowców z SD8G4 ujawnia specyfikację. Ogromna bateria, peryskop i IP68
Źródło: via gizmochina
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.