Google Pixel Watch trzeciej generacji po usterce nie będzie nadawał się tylko do śmietnika? Gigant zapowiada, że nadchodzące modele zegarków być może wreszcie będzie można naprawić. Słowa Google brzmią jak ponury żart.
Wokół smartwatchy Google od dawna krąży mnóstwo kontrowersji. Jedną z ostatnio najczęściej poruszanych kwestii jest ta związana z naprawą zegarka. Okazuje się bowiem, że zepsutego Google Pixel Watch (pierwszej, drugiej i trzeciej generacji) nie za bardzo da się w jakikolwiek sposób naprawić.
Zepsuty Google Pixel Watch tylko do śmieci. Kiedy to się zmieni?
Co więc stanie się, jeśli zegarek będzie miał jakiś problem wymagający naprawy? Okazuje się, że jeśli sprzęt jest jeszcze na gwarancji, Google po prostu – o zgrozo – wyśle nam nowy egzemplarz zegarka. A jeśli nie jest już na gwarancji? Cóż, pozostaje nam chyba wyrzucenie go „do śmietnika”.
Ciężko uwierzyć w to, że jeden z największych gigantów technologicznych stworzył smartwatch, którego nie da się naprawić w żaden sposób naprawić, nawet przy drobniejszych usterkach. W obliczu problemów naszej planety i kryzysu klimatycznego wydaje się to co najmniej kuriozalne.
Google powoli myśli o tym, że warto naprawiać zegarki
Wygląda na to, że po latach nacisków i szydzenia z Google, ten wreszcie zdał sobie z tego sprawę. A przynajmniej po części, bo powoli rozważa(!), aby kolejny model Pixel Watch był naprawialny… To wszystko brzmi jak ponury żart.
Oto co w tej kwestii miała do powiedzenia Nicole Azores, menedżerka ds. rządowych i polityki publicznej w Google, podczas panelu Climate Week NYC:
Zegarki i urządzenia do noszenia są wciąż w powijakach i zastanawiamy się, jak uczynić je naprawialnymi. Myślimy o możliwości naprawy na szerszą skalę, nie tylko w telefonach i tabletach, i chcemy mieć pewność, że wszystkie nasze produkty ostatecznie będą naprawialne.
Myślę, że zegarki są tak nową kategorią, że istnieją pewne elementy projektowe, które należy wziąć pod uwagę, aby uczynić je naprawialnymi.
Tak naprawdę nie dowiedzieliśmy się z jej wypowiedzi niczego, a tylko tego, że gigant może w przyszłości postarać się trochę bardziej, aby Pixel Watch był jakkolwiek naprawialny. Nie wiadomo czy mowa o kolejnym modelu Google Pixel Watch 4, czy może dopiero piątce.
Cóż, ja po takich deklaracjach marki na pewno nie zdecydowałabym się na zakup smartwatcha od Google. I Tobie też tego nie polecam. Jeśli szukasz nowego zegarka, zajrzyj do naszego zestawienia TOP 10 smartwatchy do kupienia w Polsce. Znajdziesz tam modele, które nie będą nadawały się do wyrzucenia po małym uszkodzeniu:
Źródło: Wired, opracowanie własne
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.