iOS 18 doczeka się w nadchodzącej aktualizacji nowości, której do tej pory posiadacze iPhone’ów mogli zazdrościć właścicielom smartfonów z Androidem. Po aktualizacji nasz iPhone poinformuje nas, ile zajmie nam naładowanie smartfona w 80%.
iOS 18 to przełomowa aktualizacja dla wielu użytkowników iPhone’ów – przede wszystkim za sprawą funkcji AI w pakiecie Apple Intelligence. Choć na start Europejczycy przez spór Apple z UE nie dostali tej opcji, to jest szansa, że w kwietniu przyszłego roku dotrze ona także do nas.
iOS 18 to jednak nie tylko funkcje AI, ale i przydatne nowości na przykład w kontekście usprawnień w funkcji Find My, czy możliwość wybrania domyślnych aplikacji innych, niż tych od giganta z Cupertino (na przykład nawigacji od Google).
iOS 18 podpowie, ile zajmie naładowanie baterii
Te wszystkie nowości zobaczymy niedługo w smartfonach Apple, kolejno w aktualizacjach iOS 18.2 i 18.4. To jednak nie koniec ciekawych zapowiedzi – najnowsza dotyczy baterii smartfonów Apple.
Wygląda na to, że iOS 18.2 przyniesie nam także możliwość sprawdzenia, ile czasu zajmie nam naładowanie naszego iPhone’a. Nowa funkcja została dostrzeżona przez redakcję 9to5Mac w kodzie źródłowym iOS 18.2 beta 2, który został udostępniony deweloperom w tym tygodniu.
Apple zaleca ładowanie akumulatora do 80%. Tak będzie i tym razem
Nowość kryjąca się w panelu „Battery Intelligence” będzie w stanie obliczyć szacowany czas ładowania telefonu na podstawie ilości energii otrzymywanej w danym momencie przez urządzenie. Tym samym smartfon poinformuje nas o szacowanym czasie, w jakim smartfona naładujemy do 80%.
To funkcja, która nie tylko pozwoli nam lepiej zaplanować ładowanie smartfona, ale i zadba o lepszą żywotność baterii naszego iPhone’a. Użytkownik świadomy tego ile zajmie ładowanie, może szybciej odłączyć smartfona od ładowarki. Oczywiście w ustawieniach mamy także możliwość wybrania, aby nasz telefon ładował się tylko do 80% (albo nawet jeszcze mniej). Nie wątpię jednak, że nowość spodoba się wielu posiadaczom smartfonów Apple.
Już niebawem na smartfonach i tabletach giganta z Cupertino domyślną aplikacją do nawigacji będą mogły być dla nas Mapy Google:
Apple pozwoli nam wybrać Mapy Google. Unia Europejska znów dociska
Źródło:9to5mac, opracowanie własne
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.