Ostatnimi czasy w sieci coraz głośniej robi się na temat projektu Jolla zainicjowanego przez specjalistów odpowiedzialnych za stworzenie świetnej Nokii N9. Oczekiwaliśmy, że nowego smartfona z Finlandii zobaczymy jeszcze w tym roku. Może się jednak okazać, że jego premiera nastąpi dopiero po nowym roku.
Jednak wszystko wskazuje na to, że pierwszy kontakt z systemem Sailfish OS będziemy mieć już w przyszłym miesiącu. Nieoficjalne źródła (a niektórzy twierdzą, że także oficjalne) mówią o tym, iż wstępna prezentacja systemu przygotowanego przez speców od MeeGo będzie miała miejsce 21 listopada. Jeśli doniesienia te okażą się być prawdą, to już nie mogę się doczekać, by ujrzeć ten OS w akcji. Z resztą zapewne wielu z Was także.
Bardzo żałuję, że Finowie porzucili projekt MeeGo. Myślę, że gdyby dopracowali go jeszcze bardziej, zbudowali ciekawą linię telefonów na nim opartych (nominalnie bardziej elitarnych, flagowych modeli), a dla „słabszych” smartfonów zarezerwowali i nadal rozwijali Symbiana, to byliby dziś w o wiele lepszej sytuacji. No ale cóż… Na fanaberie i politykę pana Elopa wpływu nie mamy. Może w jakiś sposób nowe Lumie pomogą Nokii odbić się od dna? Wszystko okaże się za jakiś czas.
Źródło: Engadget
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.