Niespełna miesiąc dzieli nas od premiery bardzo opłacalnego iQOO Neo 10R. Smartfon klasy średniej otrzyma potężny Snapdragon 8s Gen 3, baterię aż 6400 mAh i szybkie ładowanie 80 W. Dasz wiarę, że cena smartfon nie przekroczy 1500 złotych?
Właśnie oficjalnie poznaliśmy termin debiutu nadchodzącego „zabójcy flagowców”. Na początku następnego miesiąca iQOO Neo 10R stanie się oficjalny. Tak się przypadkowo składa, że specyfikacja nowego smartfona ujrzało już światło dzienne. To wszystko wyszło na jaw za sprawą iQOO Z9 Turbo Endurance Edition.
Tak powinny wyglądać opłacalne smartfony, czyli o technikaliach iQOO Neo 10R
Sylwetka naszego bohatera dużo zdradziła na temat podzespołów iQOO Neo 10R. Wygląda na to, że średniak zaadaptuje specyfikację z przytoczonego powyżej kolegi. Design to zaledwie jedna z poszlak, która o tym świadczą. Kolejnymi mogą być, chociażby liczne przecieki.
Pod maskę urządzenia trafi Snapdragon 8s Gen 3. Procesor firmy Qualcomm korzysta z flagowych standardów LPDDR5X oraz UFS 4.0. Poza tym osiąga nawet 1 700 000 punktów w AnTuTu, o czym poręczył producent. Jednostkę z Ameryki tworzoną na 4 nm procesie litograficznym powinieneś kojarzyć np. z Motoroli Edge 50 Ultra.
Dodatkowo potwierdzono wysoką częstotliwość próbkowania ekranu. Mowa o 2000 Hz. Taka funkcjonalność świetnie sprawdzi się w dynamicznych tytułach mobilnych. W tych mniej dynamicznych również będzie pożądana, bo stabilne 90 FPS-ów to rzadkie rozwiązanie. Oglądanie treści na panelu AMOLED z rozdzielczością 1.5K oraz odświeżaniem 144 Hz zapowiada się przyjemnie.
Ponadto o czas pracy zadba poważna konfiguracja. Pojemność 6400 mAh otrzyma wsparcie 80 W. Nic dodać, nic ująć. Warto jeszcze poznać zaplecze fotograficzne przed premierą. Optykę poprowadzi Sony LYT-600 z matrycą 50 MP, a wsparcia zapewni mu obiektyw ultraszerokokątny z matrycą 8 MP.
Kiedy dokładnie odbędzie się prezentacja?
Wystarczy rzut oka na poniższą grafikę, by poznać dokładną datę. Ogłaszam wszem wobec, że iQOO Neo 10R odbędzie oficjalną premierę 11 marca 2025 roku w Indiach. Miejsce debiutu ma bezpośredni związek z wcześniejszymi ruchami marki.
Chodzi o przeznaczenie naszego bohatera. Nie ma w planach szerokiej dostępności globalnej, ani nawet azjatyckiej. Od dawien dawna smartfony spod szyldu Neo trafią przede wszystkim do państwa ze stolicą w Delhi. Jeżeli jesteś ciekaw sugerowanej ceny, zapraszam Cię do poprzedniego wpisu.
SD8sG3, AMOLED 144 Hz oraz 6400 mAh za niecałe 1500 złotych porwą za sobą tysiące użytkowników
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.