realme GT 7 Pro Racing Edition to jeszcze bardziej dopakowany technologią wariant tegorocznego flagowca chińskiej marki. Znamy część specyfikacji. Fani wydajności mogą zacierać dłonie.
Chiński producent w serwisie Weibo oficjalnie zapowiedział premierę nowego flagowca. Ten ma pracować na jeszcze mocniejszej wersji topowego Snapdragona. Oto, co już wiemy o realme GT 7 Pro Racing Edition.
realme GT 7 Pro Racing Edition z ekstremalnym Snapdragonem
Post na Weibo jest dosyć długi, ale generalnie smartfon ma być odpowiedzią na zapytania fanów. Ci mają podobno oczekiwać jeszcze wyższej wydajności, dłuższego czasu pracy na baterii, ale niekoniecznie obchodzi ich jakość zdjęć. I taki właśnie będzie realme GT 7 Pro Racing Edition.
Uwierzysz, że Samsung jest w stanie wprowadzić aż tyle nowości do swojego flagowca?
Tu pojawia się pytanie – czy Snapdragon 8 Extreme Edition to tylko tłumaczenie maszynowe, czy może faktycznie chodzi o mocniejszą wersję flagowego SoC Qualcomma? Tego dowiemy się podczas premiery. Podkręcenie rdzeni to żadna sztuka, w końcu Samsung zrobił to w serii Galaxy S25 Ultra.
Większa bateria może oznaczać tylko jedno – tu musi pojawić się ogniwo 7000 mAh. Już podstawowy wariant flagowca – realme GT 7 Pro – czaruje czasem pracy. Jeśli Racing Edition zostanie pod tym kątem zoptymalizowany, będziemy mieli rekordzistę.
Oszczędności pojawią się w aparacie
Skoro gdzieś specyfikację podkręcono, to gdzieś trzeba na niej zaoszczędzić. Oczywistym wyborem w telefonie nastawionym na graczy jest aparat. Z tego względu na tylnym panelu pojawią się „tylko” dwa aparaty. Nie licz tu na teleobiektyw.
Bardzo podoba mi się wizja takiego „okrojonego” flagowca. Jeśli zamiast teleobiektywu dostaniemy większą baterię, to nie będę miał nic przeciwko. Ostatecznie ten sam producent ma w swojej ofercie Oppo Find X8 Pro, który w 100% zaspokaja potrzeby fotograficzne każdego użytkownika.
realme szykuje się też do premiery znacznie tańszych telefonów z fotograficznym zacięciem. Znamy ich pełną specyfikację, a teraz poznaliśmy również datę premiery w Polsce.
Źródło: Weibo (profil producenta), opracowanie własne
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.