Oszustwo na Walentynki? Te scamy to prawdziwa plaga

Randki online to świetny sposób na poznanie drugiej połówki – no, chyba że po drugiej stronie siedzi złodziej.  Oszustwo randkowe to realne niebezpieczeństwo, które dotyczy coraz większej liczby osób. Jak się przed nim zabezpieczyć?

Walentynki to dzień pełen miłości, w którym doceniamy naszych bliskich i celebrujemy romantyczne uczucia. Oczywiście jak każdą okazję, i tę próbują wykorzystać oszuści.

W dobie cyfrowych znajomości coraz więcej osób szuka miłości online – na portalach randkowych czy aplikacjach do nawiązywania kontaktów. Niestety, obok prawdziwych historii miłosnych, prężnie rozwija się tam także zjawisko oszustw romantycznych, czyli romance scams. Eksperci instytutu badawczego NASK ostrzegają przed tą formą cyberprzestępczości.

Oszustwo randkowe w sieci. Ofiary straciły 10 milionów złotych

To, co od zwykłych oszustw odróżnia te typu romance scams, to przede wszystkim fakt, że sprawiają one wrażenie autentycznych relacji. Oszuści stopniowo zdobywają nasze zaufanie. Przestępcy następnie manipulują ofiarami, najczęściej w kwestiach finansowych. W minionym, 2024 roku ofiary przestępstw romance scams straciły łącznie 10 milionów złotych.

Fot. Pixabay

Co więcej, ofiary takich przestępstw  często rezygnują ze zgłoszenia oszustwa ze wstydu lub obawy przed możliwym odwetem sprawcy. W ubiegłym roku Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości odnotowało 144 przestępstwa, które nazywa oszustwami matrymonialnymi. Pokrzywdzonych zgłosiło się łącznie 116 kobiet i 44 mężczyzn. Niemal połowa pokrzywdzonych plasowała się w kategorii wiekowej 30-49 lat.

Na co musisz uważać na randkach online?

Jakie sygnały powinny więc wzbudzać nasze podejrzenie? To na przykład zachęty do ukrywania relacji w tajemnicy lub zmiana kanału rozmowy na bardziej prywatny. NASK zwraca uwagę, że gdy w wiadomości czytamy „Skarbie, marzę, by Cię zobaczyć, ALE…”, „Pragę się z Tobą spotkać, ALE…” – możemy mieć niemal pewność, że randkowicz nie ma względem nas dobrych zamiarów. „Pomogę Ci się wzbogacić”, „Kochanie, pilnie potrzebuję pieniędzy” – to już ogromne czerwone flagi.

/ fot. denis_vermenko, Fotolia.com

Eksperci NASK radzą, by przed nawiązaniem bliższej relacji:

• Sprawdzić profil rozmówcy w innych mediach społecznościowych.
• Zweryfikować zdjęcia – wyszukać je w Google i sprawdzić, czy nie są skradzione.
• Sprawdzić wiarygodność konta – świeżo założone profile to znak ostrzegawczy.
• Pod żadnym pozorem nie wysyłać pieniędzy – prośba o przelew to zdecydowany sygnał alarmowy.

Więcej szczegółów na temat działań oszustów i porady, jak bezpiecznie randkować w sieci, można znaleźć w poradniku „Internetowe love II – randkowanie, AI i cyberbezpieczeństwo”, autorstwa NASK.

Polacy coraz częściej wystawieni są także na niebezpieczne oszustwo telefoniczne:

Banalne oszustwo, a takie niebezpieczne. Uważaj na ten telefon

Źródło: NASK