Do sieci przed premierą trafił design Nothing Phone 3a i Nothing Phone 3a Pro. Najlepsze telefony w swoich cenach nikogo nie kopiują i mocno się wyróżniają.
Nothing od samego początku nikogo nie kopiował i powoli zaczyna się to opłacać. Kolejna generacja średniaków – mimomimo że znacznie lepsza, nie kosztuje więcej. Teraz możemy zobaczyć Nothing Phone 3a i Nothing Phone 3a Pro przed premierą na oficjalnych grafikach producenta.
Nothing Phone 3a Pro ma nowy układ aparatów
Droższy model przynosi sporo zmian do designu. Największą jest wyspa aparatów. Zamiast niewielkiej listwy mamy tutaj trzy obiektywy na okrągłym i mocno wystającym nad obudowę panelu. Szkoda, bo poprzednia konstrukcja była dużo ładniejsza.
Xiaomi z baterią 7500 mAh jesienią zostanie moim własnym smartfonem w Polsce.
Rozumiem jednak, że większa matryca peryskopowego teleobiektywu z 3-krotnym zoomem musiała się gdzieś zmieścić. To będzie się dało usprawiedliwić, jeżeli jakość zdjęć będzie naprawdę aż tak dobra.
Na pewno w oczy rzuciła Ci się obecność dodatkowego przycisku poniżej blokady. Ten ma służyć jako migawka aparatu, przecieki mówią również, że będzie programowalny. Nie jest jasne, czy będzie można przypisać mu dowolną funkcję.
Nie mogło też zabraknąć typowego dla Nothing interfejsu Glyph. Jak zwykle w przypadku serii A jest on ograniczony tylko do otoczenia wyspy aparatów.
Tańszy model wygląda tak, jakby do poprzednika dodano obiektyw
Dla równowagi Nothing Phone 3a wygląda niemal dokładnie tak samo jak poprzednik, ale z nieco większym aparatem. Obiektywy są ustawione poziomo, a obok głównego aparatu i szerokiego kąta pojawił się teleobiektyw z 2 -krotnym powiększeniem.
Zmiany widać też na dolnej części panelu. Trzeba jednak przyznać, że są one tak niewielkie, że zauważą je tylko nieliczni. Zmienił się układ elementów mających symbolizować wnętrze obudowy. Szczerze mówiąc, poprzedni podobał mi się bardziej.
Na koniec nie pozostaje mi nic innego, jak zaprosić Cię do zapoznania z cenami Nothing Phone 3a i Phone 3a Pro w Europie. Przed premierą trafiły one do sieci. Dla mnie to najbardziej opłacalne telefony w swoich półkach cenowych.
Źródło: Android Headlines, opracowanie własne
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.