Nie ulega żadnym wątpliwościom, że OnePlus 13T to będzie naprawdę ciekawy, mały flagowiec. Jego specyfikacja na chwilę przed premierą wyciekła do sieci, spójrzmy więc, co takiego będzie miał do zaoferowania
Na rynku obecnie mamy oczywiście małe, flagowe telefony. Niektóre oferują topową specyfikację względem swoich większych pobratymców, jak Google Pixel 9 Pro, a niektóre niekoniecznie, jak Samsung Galaxy S25. Jak uplasuje się w tym gronie OnePlus 13T?
Specyfikacja OnePlus 13T – pełny flagowiec, a może niekoniecznie?
Za wydajność odpowiedzialny będzie układ Snapdragon 8 Elite, czyli najwydajniejszy procesor dla urządzeń z Androidem. Towarzyszyć mu będzie przynajmniej 12 GB pamięci operacyjnej oraz 256 GB pamięci wewnętrznej. Nie wykluczone, że zobaczymy także mocniejsze warianty.
Jako mały smartfon, nie będzie posiadał wielkiego ekranu. Mowa o jednostce LTPO AMOLED, o przekątnej 6,32″, rozdzielczości FHD+ oraz odświeżaniu do 120 Hz. Nie zabraknie zapewne również obsługi treści HDR czy Dolby Vision. Model ten z pewnością zaoferuje także głośniki stereo.
Co do aparatów, to tutaj mamy kompromis, patrząc na to, co oferuje OnePlus 13:
- Główny: 50 MP Sony IMX906, PDAF, OIS;
- Teleobiektyw: 50 MP, 2-krotny zoom optyczny, OIS;
- Selfie: 32 MP.
OnePlus 13T powinien umożliwiać nagrywanie wideo w 4K@60 FPS na każdym z modułów.
Zdecydowanie bardzo ważnym aspektem jest tutaj bateria. Mimo niewielkich rozmiarów, bliskich zapewne choćby Pixelowi 9 Pro, zaoferować ma akumulator 6260 mAh, z obsługą 80W ładowania przewodowego. Nowa technologia w tym zakresie może naprawdę mocno namieszać na rynku – i mam nadzieję, że mainstreamowe marki również po nią sięgną.

OnePlus 13T / fot. producenta
Oczywiście, całość ma działać pod kontrolą ColorOS 15. Mowa jest także o wadze 185 gram oraz idealnym wyważeniu 50:50, co sugeruje powyższe zdjęcie.
Kiedy premiera? Jaka może być cena?
Premiera tak, jak mówiłem, już zaraz, bo w środę, 24 kwietnia. Cena z kolei jest nieco bardziej tajemniczym tematem. Nie ma konkretnych przecieków na ten temat – no i oczywiście mówimy o cenie w Chinach na moment obecny. Swego rodzaju poprzednik, czyli OnePlus Ace 3 Pro, startował od 3199 juanów.
Możliwe, że najnowszy smartfon tego producenta, będzie nieco tańszy, z uwagi na rozmiary. życzyłbym sobie i Wam, by trafił do Polski w cenie 2999 złotych bądź mniejszej. Dzisiaj z kolei zadebiutował inny, ciekawy i niekoniecznie drogi smartfon, czyli OPPO K13.
7000 mAh, nowiutki Snapdragon i bajeczna cena. Takie tanie telefony chce się kupować w Polsce
Źródło: ITHome
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.