Najnowsze dziecko firmy Palm, Inc – telefon Palm Pre, zostało zaprezentowane przez producenta jako najbardziej zaawansowany technologicznie smartfon multimedialny z systemem Palm webOS. Wiele osób czeka na niego z niecierpliwością – dobrą wiadomością jest to, że urządzenie już wkrótce będzie dostępne w Polsce.
Wygląd telefonu zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie. Wyposażony jest w 3,1-calowy, multidotykowy ekran oraz wysuwaną klawiaturę QWERTY w orientacji pionowej. Jego gładki i obły kształt jest niezwykle miły dla oka, ale, jak dobrze wiadomo, sam wygląd to nie wszystko. Wewnątrz tego maleństwa znajdziemy procesor OMAP od TI. Poza tym telefon wyposażony jest w EV-DO Rev.A, 802.11 b/g WiFi, Bluetooth z A2DP oraz 8 GB wbudowanej pamięci flash. Nie mogło się również obejść bez 3-megapikselowego aparatu z flashem LED, wejścia microUSB oraz gniazda słuchawek jack 3,5mm. Wisienką na torcie jest dołączona do kompletu bezprzewodowa ładowarka.
Niedawno ogłoszona została lista krajów Europejskich oraz operatorów, którzy wprowadzą Palm Pre jako pierwsi. Raczej nie powinna ona nikogo zdziwić, do wyróżnionych państ należą: Wielka Brytania z wyłącznością dla sieci O2, Irlandia, Niemcy (również z O2) oraz hiszpańki operator Movistar. Łatwo się domyślić, że przygotowanie wszystkiego zajmie trochę czasu, ale mimo to pojawiła się informacja, iż premiera ma się odbyć jeszcze w te wakacje. Planowanym terminem jest 31 sierpnia. Pierwsze co przyszło mi na myśl to fakt, iż jest to zupełnie nieopłacalne dla samych operatorów. Najlepszym wyjściem byłoby wprowadzenie go tuż przed świętami Bożego Narodzenia. Ponad to, pojawiła się druga, bardzo niepokojąca informacja.
Amerykański partner Palma, operator Sprint, dysponuje siecią działającą w technologii niekompatybilnej z europejskimi standardami GSM/UMTS. Opóźnienie we wprowadzeniu Pre na rynek europejski wynika więc (przynajmniej częściowo) z konieczności przygotowania nowej wersji urządzenia.
Od dawna wiadomo, iż wersja GSM jest gotowa, a problem stanowi ilość urządzeń. Zapotrzebowanie europejskiego rynku jest ogromne i producent jeszcze nie dał sobie rady z przygotowaniem odpowiedniej ilości egzemplarzy. W takiej sytuacji wprowadzenie telefonu na rynek w okresie świątecznym wydaje się najrozsądniejszym wyjściem.
Palm Inc. Opublikował oficjalne reklamy swojego smartfona. Pierwsze wideo zawiera interpretacje unikalnych funkcji telefonu jak np. wielozadaniowość. Choreografia stworzona została przez Sun Yupeng, którzy wcześniej stworzyli układ na otwarcie ceremonii Olimpiady w Pekinie. Reklama nie pozostała długo bez odzewu publiczności. Nie spotkała się ona raczej z pozytywnym przyjęciem. Większość ludzi była zmieszana, żeby nie powiedzieć przerażona. Trudno tak naprawdę zrozumieć o co w niej chodzi. Nic nie przykuwa naszej uwagi i trudno się skupić na czymkolwiek. Moim skromnym zdaniem jest ona po prostu dziwna. Myślałam, że Palm Inc. stać na dużo więcej.
Oto jedna z dziwacznych reklam Palma:
Nie trzeba było długo czekać na odpowiedź internautów:
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.