Wszyscy wiemy, z czym na ogół kojarzy się marka Apple – z prestiżem. To kreowany przez wielki świat za oceanem obraz produktów jabłuszka, za które niestety trzeba było dotychczas sporo zapłacić. Piszę dotychczas, ponieważ być może już niedługo, jak donosi Wall Street Journal, pojawi się budżetowa wersja iPhone’a, zaskoczeni?
Tańsza wersja flagowego urządzenia Apple miałaby pojawić się już pod koniec tego roku. Urządzenie ma być sporo tańsze i kosztować w przedziale 99 – 149 dolarów, a to za sprawą zastosowania plastikowej obudowy i wykorzystania części z recyklingu starszych wersji iPhone’a. Choć doniesienia o budżetowym smartfonie z logo jabłka pojawiały się już wcześniej, to wystarczy wspomnieć o najnowszych statystykach smartfonów aby nabrały one jeszcze większego sensu. Od 1 do 3 kwartału 2012 roku udziały iPhone’a zmalały o 8,5 % i jest to dość mocny argument przemawiający za zmianą strategii wobec coraz mocniejszej pozycji Androida na rynku smartfonów i tabletów.
Mówi się potocznie, że iPhone jest jak Mercedes dla ubogich. Produkt ekskluzywny, ale dostępny prawie dla każdego. Czy przez zmianę strategii nie ucierpi prestiż Apple, czyli to co wielu klientów ceni najbardziej? Jeśli doniesienia okażą się prawdziwe, to dowiemy się tego już przyszłej zimy, kiedy to miałaby rozpocząć się sprzedaż tańszego iPhone’a dla krajów rozwijających się.
Źródło: The Wall Street Journal
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.