Kiedy porównujemy specyfikację nowego smartfona rzecz, która najmniej zwraca uwagę w tabeli jest pamięć RAM. Jednym z powodów może być kwestia różnorodności tego parametru. Większość urządzeń posiada 512 MB, 1 GB lub 2 GB. Prawdą jest również, że w chwili obecnej standardem jest już pojemność podawana w GB. Tylko ile tak naprawdę potrzebujemy tej pamięci? Od czego zależy wydajność pamięci w smartfonie? Czy kolejne GB nie są już tylko sztuczką marketingową?
Jako użytkownik Samsunga Galaxy S III jedną z niewielu rzeczy, które po pewnym czasie użytkowania zaczęła mnie przeszkadzać to min. odświeżanie pulpitu w TouchWiz. Kolejne aktualizacje poprawiały ten problem ale nie wyeliminowały go do końca. Jeśli ktoś zapytałby mnie dzisiaj co jest największą wadą „Trójki” to właśnie 1 GB Ramu. Może nie wszyscy korzystają tak intensywnie z wielu aplikacji naraz i nie jest dla nich to na tyle ważne ale wciąż odświeżające się karty w stockowej przeglądarce albo w Google Chrome to za dużo jak dla mnie.
Największą zagadką dla mnie była zmiana Samsunga Galaxy S III na Galaxy Note II. Zastanawiałem się czy faktycznie 200 MHz na rdzeniu więcej oraz dodatkowy 1 GB ramu mógł zmienić oblicze urządzenia koreańskiego producenta?
Zanim jednak odpowiem na to pytanie chcę Wam przedstawić kilka faktów. Maksymalna dostępna ilość pamięci w obu modelach po wyczyszczeniu pamięci przedstawia się następująco.
Oczywiście pamięć systematycznie zaczęła się zapełniać ze względu na otwierane aplikacje w tle. Po całym dniu korzystania z telefonu i uruchomieniu niezliczonej ilości programów system w jednym i drugim przypadku zarządza pamięcią w taki sposób aby zostawić sobie jakąś rezerwę.
Czy jednak dziesiątki i setki MB wolnej pamięci w obu przypadkach wystarczą na płynne korzystanie z urządzenia? Oczywiście, że tak ale w jednym z przypadków niestety nie możemy liczyć na pełny komfort użytkowania.
Zapraszam do oglądnięcia poniższego porównania.
Niektórzy mogą uważać, że 2 GB ramu to zbędny bajer. Ja uważam, że taki stan rzeczy powinien mieć miejsce już w Samsungu Galaxy S III, w wersji międzynarodowej. Czkawką, która objawia się odświeżaniem aplikacji, kart i pulpitu z pewnością jest nowy Touchwiz. Póki nie przetestujemy Samsunga Galaxy S 4 nie będziemy wstanie sprawdzić jak 2 GB ramu zachowują się na jeszcze nowszej wersji nakładki od koreańskiego producenta. Mam nadzieję, że nie będzie to pięta achillesowa nowego Galaxy. Ile Wam wystarcza pamięci do waszych codziennych operacji? Czy uważacie, że producenci powinni już wyposażać nowe smartfony w 3 GB?
Ceny Samsung Galaxy S4 I9505
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.