Kilka dni temu media rozpisywały się na temat afery, która wybuchła po wszczęciu śledztwa w sprawie nieuczciwych praktyk stosowanych przez firmę Samsung – koreański gigant miał jakoby płacić za pisanie w sieci pochwalnych komentarzy o swoich produktach i krytycznych opinii o urządzeniach konkurencji – HTC w szczególności. Polski oddział HTC wystosował do nas dzisiaj pismo w tej sprawie. Warto przytoczyć je w całości.
Komentarz HTC w sprawie nieuczciwych działań Samsunga
To przykre, że Samsung, posunął się do tego rodzaju praktyk, płacąc studentom za pisanie w sieci oczerniających komentarzy pod adresem telefonów HTC i pochwał pod adresem produktów Samsunga. Działania te wymierzone w smartfony HTC, tak naprawdę uderzają w użytkowników, którzy poszukując na forach internetowych rzetelnych opinii przed zakupem nowego telefonu trafiają na niemające nic wspólnego z prawdą opinie oszustów. Ludzie potrzebują różnych telefonów dostosowanych do swoich potrzeb, dla jednych ważna jest wytrzymała bateria, dla innych szybki procesor, świetny aparat, czy doskonała jakość odtwarzanej muzyki. Dlatego Internet jest narzędziem, które może pomóc w wyborze najlepszego dla nas telefonu. Niestety takie nieuczciwe praktyki wprowadzają w błąd oraz powodują utratę zaufania do portali internetowych i opinii publikowanych na ich forach a tracą na tym wszyscy.
W HTC skupiamy swoje działania na wprowadzaniu nowych, innowacyjnych rozwiązań stosowanych w naszych smartfonach. Konkurujemy technologią, pięknym designem, jakością materiałów użytych do produkcji a fakt, że firma, która i tak jest liderem rynkowym, celowo próbuje odwieść konsumentów od naszych telefonów, stanowi tylko o sile urządzeń z logo HTC.
– powiedziała Agata Cichowicz, Marketing Manager HTC Poland.
Na tym sprawa z pewnością się nie skończy, warto bowiem dodać, że już teraz tajwańska komisja ds. handlu wszczęła postępowanie dotyczące firmy Samung. Jeśli zarzuty pod adresem koreańskiego giganta się potwierdzą (a tak zapewne będzie, bowiem firma już zdążyła przeprosić za zaistniałą sytuację na swoim profilu na Facebooku) producent telefonów z serii Galaxy zapłaci kilkaset tysięcy dolarów odszkodowania. To jednak nie wielka szkoda w porównaniu z uszczerbkiem, którego doznała reputacja przedsiębiorstwa.
Na koniec warto się zastanowić jeszcze nad jedną rzeczą – czy faktycznie problem dotyczy tylko Samsunga? Czy może czarny PR jest już tak powszechny, że po prostu przestaliśmy na niego zwracać uwagę?
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.