Raz na jakiś czas, producenci urządzeń mobilnych (chcąc zainteresować swoimi produktami płeć piękną) wprowadzają do oferty smartfony w kolorze wściekłego różu. Osobiście nie mam nic przeciwko, jednak urządzenia te nie prezentują się nad wyraz elegancko. Co innego zeszłoroczny mini flagowiec Samsung Galaxy S III mini, który zadebiutował właśnie w wersji Crystal Edition.
Samsung Galaxy S III mini Crystal Edition został ubrany w 166 kryształów Swarovskiego, które znajdują się na tylnym panelu urządzenia. Całość prezentuje się naprawdę elegancko, choć trzeba przyznać, że znacznie lepiej wyglądał Samsung Galaxy S II Crystal Edition, w którym południowokoreański koncern zdecydował się na powleczenie tylnego panelu białą skórą. Samsung Galaxy S III mini Crystal Edition zadebiutował na niemieckim rynku, gdzie Panie mogą zakupić go za 299 euro, co po dzisiejszym kursie daje nam nieco ponad 1250 złotych.
Smartfon pod względem specyfikacji technicznej nie odbiega niczym od pierwowzoru – został wyposażony w 4-calowy wyświetlacz Super AMOLED o rozdzielczości WVGA (800 x 480 pikseli), dwurdzeniowy procesor STE U8420 o częstotliwości taktowania 1 GHz, który otrzymał wsparcie ze strony 1-gigabajtowej pamięci operacyjnej RAM, 8 GB wbudowanej pamięci na dane z możliwością rozszerzenia za pośrednictwem slotu kart microSD o maksymalnie 32 GB, jak również 5-megapikselowy aparat główny.
źródło: SamMobile
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.