Nowy projekt chemicznych przesłon może zrewolucjonizować rynek modułów aparatów do smartfonów.
Niemieccy naukowcy zaprojektowali nowy rodzaj przesłon, które w odróżnieniu do starszych, działających na mechanicznych łopatkach, są znacznie cieńsze. Użycie przeźroczystych micro przesłon zmieniających się pod wpływem niewielkiego oddziaływania prądu na nieprzeźroczyste, znacznie zmniejsza wymiary zbudowanego z nich modułu do aparatu. Z ich użyciem można znacznie zaoszczędzić miejsca w smartfonie i pozwolić na rozbudowę innych podzespołów.
Podobnie jak w ludzkim oku, przesłona aparatu kontroluje ilość światła, co ma wpływ na ostrość obrazu. Rozwiązania używane do tej pory działają na zasadzie otwierania i zamykania przesłony. Naukowcy z Kaiserslautern uważają, że osiągnęliśmy już fizyczną granicę miniaturyzacji w tym segmencie.
Całe urządzenie składa się z dwóch szkiełek (elektrochromowego polimeru PEDOT) ułożonych na przeźroczystej elektrodzie. Całość może być wprowadzona w stan nieprzeźroczystości już przy napięciu 1.5V i nie wymaga ciągłego prądu aby pozostać w tym stanie.
Badania nadal trwają i skupiają się na rozszerzeniu funkcjonalności przesłon. Czy to rozwiązanie ma szansę zaistnieć na rynku aparatów do smartfonów? Jak najbardziej. Jednak ile czasu jeszcze pozostanie nam czekać na malutkie, superwydajne aparaty?
Dziękuję wszystkim za uwagi.
źródło: bbc
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.