Wczoraj większość branżowych serwisów w Polsce i na świecie ogłosiła nieco sensacyjną (i zdecydowanie dobrą) informację, jakoby wszystkie urządzenia pracujące pod kontrolą Windows Phone 8, otrzymały aktualizacje do Windows 10. Informacja ta oparta jest jednak…na krótkim tweecie średnio znanego i średnio wiarygodnego leakera Nawzila Najeeba.
Nawzil utrzymuje, że jest (lub był) beta-testerem produktów Microsoftu. W przeszłości kilkukrotnie mylił się jednak co do swoich przecieków – pisząc między innymi, że Nokia Lumia nie stanie się Microsoft Lumią (co właśnie się dzieje) czy zapowiadając kilka urządzeń, które nigdy nie powstały. Na pewno nie jest tak wiarygodnym źródłem jakim był @evleaks i jego słowa trzeba zdecydowanie brać z lekkim przymrużeniem oka.
Do tej pory nie ma żadnej oficjalnej informacji dotyczącej aktualizacji. W Internecie przewija się kilka różnych scenariuszy, zakładających, że aktualizację otrzymają tylko flagowe urządzenia (jak Nokia Lumia 1520, Lumia 1020, Lumia 930, Lumia 920, Lumia 830) lub też, że otrzymają je wszystkie telefony posiadające minimum 1GB pamięci RAM. Po wprowadzeniu na rynek systemu Windows Phone 8, Microsoft zagwarantował aktualizacje urządzeń przez 36 miesięcy od daty premiery. Zgodnie z tą informacją aktualizacje powinny otrzymać właściwie wszystkie urządzenia. Jednak może to zostać rozwiązane w podobny sposób jak w przypadku Windows Phone 7 – urządzenia mogą otrzymywać oficjalne aktualizacje do wersji systemu 8.x, bez aktualizacji do Windows 10.
W całym medialnym szumie i przy braku oficjalnych informacji warto wsłuchiwać się w głosy leakerów i blogerów, ale trzeba pamiętać, że Windows 10 w wersji na telefony nie został nawet jeszcze zaprezentowany i nie wiadomo kiedy to nastąpi. Dlatego też słuchajmy ich z rozwagą, bo póki co to nic nie znaczące domniemania.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.