- « Poprzedni
- 1/4
- Następny »
Allview X1 Xtreme Mini to pierwszy model rumuńskiego producenta, który trafił do maniaKalnej redaKcji (równocześnie testujemy też tablet tej marki, także z Xtreme w nazwie), a jednocześnie jedno z niewielu urządzeń z przydomkiem mini i topową specyfikacją. Mamy tu do czynienia ze Snapdragonem 800, 2 GB pamięci RAM i ekranem FullHD – całość kosztuje przy tym niewiele ponad 1000 zł. Mamy nadzieję, że wybrane przez nas produkty pozwolą Wam wyrobić sobie zdanie na temat Allview.
Specyfikacja Allview X1 Xtreme Mini
Dane podstawowe | |
Wymiary | 137 x 66 x 10.3 mm |
Waga | 139 g |
Obudowa | jednobryłowy |
Standard sim | Micro-sim |
Data premiery | 2014, listopad |
Ekran | |
Typ | IPS 4.7'', rozdzielczość 1920x1080, 469 ppi |
Kluczowe podzespoły | |
SoC | Qualcomm Snapdragon 800 |
Procesor | 2.1 GHz, 4 rdzenie (Krait 400) |
GPU | Adreno 330 |
RAM | 2 GB |
Bateria | 2200 mAh |
Obsługa kart pamięci | NIE |
Porty | USB (microUSB, obsługuje OTG) |
Pamięć użytkowa | 16 GB |
System operacyjny | |
Wersja | Android 4.4.2 KitKat |
Łączność | |
Transmisja danych | UMTS |
WIFI | 802.11 b/g/n |
GPS | A-GPS |
Bluetooth | 4.0 |
NFC | Brak |
Aparat fotograficzny | |
Główny | 16 MP, wideo FullHD (1920x1080), 30 kl/s, lampa błyskowa |
Dodatkowy | 4 MP, wideo FullHD (1920x1080), 12 kl/s |
Obudowa / jakość wykonania
Bez kompromisów
X1 Xtreme Mini to urządzenie, przy którego projektowaniu położono duży nacisk na stylistykę – to widać od razu. Nieszablonowe kształty i ciekawa kolorystyka (sprzęt dostępny jest także w bardziej klasycznej, srebrnej wersji) to niewątpliwie atuty, które docenią użytkownicy chcący wyróżniać się z tłumu.
Tylna ściana oraz górna i dolna krawędź wykonane zostały z aluminium. Konstrukcja wygląda dzięki temu bardzo efektownie, ale nie obyło się bez pewnych wad. Wykorzystany przez Allview materiał jest śliski, co zmniejsza pewność chwytu; obudowa też łatwo się rysuje i bardzo szybko nagrzewa – o czym więcej przeczytacie w sekcji poświęconej wydajności.
Boki telefonu pokrywa czarne tworzywo, o trudnym do zidentyfikowania pochodzeniu, jednak również podatne na uszkodzenia. Niezbyt fortunnym trzeba nazwać wyprofilowanie tylnej ściany tak, aby oczko aparatu było wystające. Utrudnia to obsługę telefonu gdy ten leży na płaskiej powierzchni, a do tego naraża obiektyw na uszkodzenie. X1 Xtreme Mini to niewątpliwie sprzęt ładny, ale musicie na niego bardzo uważać.
Rozmieszczenie złącz przewodowych (micro USB oraz 3,5 mm audio jack) jest bardzo praktyczne – pierwsze znajduje się na dolnej krawędzi, drugie na górnej, bez trudu można więc korzystać z obu w jednym czasie.
Telefon nie jest tak ekstremalnie mały, jak można by sądzić po nazwie modelu. Gabaryty urządzenia są jednak optymalne, szczególnie zestawiając je z przekątną ekranu. Telefon dobrze leży w dłoni i jest rozsądnie wyważony, co jest o tyle ważne, że przy wadze niemal 140 gramów nie jest to najlżejszy smartfon na rynku. Jakość wykonania i spasowania elementów jest wysoka – obudowa nie wygina się prawie w ogóle, nie ma też mowy o jej skrzypieniu czy trzeszczeniu. Irytować mogą jedynie ostre krawędzie przedniej części telefonu, którymi przy odrobinie nieszczęścia można nawet zrobić – sobie lub komuś – krzywdę. Tajemniczy jest również napis Soul z tyłu obudowy sugerujący, że telefon przynależeć powinien do serii produktów Soul, a tak nie jest (a przynajmniej nic na to nie wskazuje).
Ekran
Świetny, „piekielnie ostry” ekran IPS
4,7-calowy wyświetlacz oparto na panelu IPS marki Sharp, czym producent chwali się w specyfikacji. Jest to ekran o rozdzielczości 1920 x 1080 pikseli. Wyświetlany obraz jest nieskazitelnie ostry (469 pikseli/cal) i bardzo ładny jeśli chodzi o kolorystykę. Barwy są przyjemnie podbite, jednak nie przejaskrawione. Dzięki rozwiązaniu OGS (One Glass Solution), czyli zintegrowaniu szybki ochronnej i panelu dotykowego z ekranem mamy przyjemne wrażenie jakby obraz był dokładnie na równi ze szkiełkiem. Kąty widzenia także zasługują na pochwałę – obraz jest czytelny z każdej perspektywy.
Nie musicie mieć również obaw również w kwestii jakości podświetlania. Maksymalna luminacja nie jest może rekordowa – wynosi 342 cd/m2 – ale wystarczy, aby zapewnić dobrą widoczność nawet przy mocnym świetle. Przenosząc suwak na drugi koniec skali otrzymamy wartość 15 cd/m2 – do czytania w ciemności jak znalazł.
Panel dotykowy działa bez żadnych zastrzeżeń i jest w stanie obsłużyć do 10 niezależnych punktów. Niestety, nie można używać go rękawiczkach.
- « Poprzedni
- 1/4
- Następny »
Spis treści
- Obudowa / Ekran
- Bateria / Aparat / Rozmowy
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.