Jawbone Era Bluetooth Headset to dość specyficzna słuchawka, która zaprojektowana została głównie z myślą o posiadaczach smartfonów z wyższej półki. Najnowszy produkt firmy specjalizującej się w nietypowych akcesoriach z pewnością przykuwa uwagę – i parametrami, i ceną.
Cechą charakterystyczną słuchawki jest tryb uruchamiania niektórych aplikacji, dzięki kilku krótkim ruchom. Odpowiada za to wbudowany przyspieszeniomierz. Niestety – jak na razie raczej mało funkcjonalny. Narzędzie póki co rozpoznaje tylko dwa ruchy – dzięki podwójnemu puknięciu można odebrać lub zakończyć połączenie, a gwałtowne potrząśnięcie headsetem odpowiada za podpięcie do telefonu. Kolejne funkcje mają być co prawda dodawane z czasem, co nie zmienia faktu iż na chwilę obecną nie mamy co liczyć na super wyjątkowe usprawnienia.
Dużo ciekawiej prezentuje się inny z atrybutów słuchawki – NoiseAssassin. Z jego pomocą wyrównamy głośność konkretnych dźwięków, by słyszeć dokładnie to, co chcemy. Dotrą one do nas przez porządny 10-milimetrowy głośniczek z szerokim pasmem dostępnych częstotliwości i baterią mogącą wytrzymać godzinę „na chodzie”.
Teraz czas na łyżkę dziegciu. Jawbone Era Bluetooth Headset kosztuje dokładnie 129,99 USD – to sporo jak na urządzenie tego typu. Fanów gustownych gadżetów z pewnością uraduje jednak fakt, iż za tą cenę wybrać mogą jeden z czterech, różniących się od siebie, wariantów słuchawki: Shadowbox, Midnight, Smokescreen i Silver Lining. Odpowiedź na pytanie czy warto, pozostawiam już Wam…
Źródło: GizManiaK
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.