Jak będą wyglądały smartfony przyszłości? KomórkoManiaK nie ma nic przeciwko wizji, którą zaprezentował francuski designer David Turpin. Patrząc na tę wirtualizację, zacząłem zastanawiać się nad przyszłością rynku telefonii komórkowej. Jak będą wyglądały telefony przyszłości za 2-3 lata? Za 10 lat? Pewnie każdy z nas chciałby to wiedzieć, niestety musimy jeszcze poczekać.
Pamiętacie 01 Phone? Był to fake, telefon marzeń przygotowany przez T3, jako apel do producentów, aby więcej od siebie wymagali, podnosząc funkcjonalność naszych urządzeń, za które niejednokrotnie słono trzeba zapłacić.
W związku z tym, KomóroManiaK postanowił zaprezentować dziś swoją listę oczekiwań od smartfonu idealnego. Przenieśmy się na chwilę w przyszłość…
1. Wygląd i rozmiary
KomórkoManiaK redagowany jest przez facetów, ale my też mamy wymagania odnośnie wyglądu. Smartfon marzeń nie musi być mikroskopijnej wielkości, ważne aby był w miarę możliwości płaski, aby nie wypychał zbytnio kieszeni marynarki. Musi być również zaokrąglony na krańcach obudowy, aby dobrze wchodził nawet w kieszeń obcisłych dżinsów. Design klasyczny, elegancki w stonowanej kolorystyce. Nudne pastele i krzykliwe kolory niech odejdą w zapomnienie. Kolorystyczny balans na pograniczu czerni i stali sprawi, że nasze urządzenie nie będzie się rzucało w oczy złodziejom.
2. Wyświetlacz
Ekran dotykowy z multitouch i obsługą gestów. Minimalny rozmiar, to 3 cale. Ale aby w pełni cieszyć się obrazem w rozdzielczości 800×480, co jest już dziś standardem, potrzebujemy 3,5 cala. Wysoki kontrast i 16 mln kolorów nawet w urządzeniach z WinMo! Każde urządzenie ma wyjście wideo do podłączenia do naszego telewizora LCD lub przenośnego projektora. Oczywiście w droższych urządzeniach taki projektor jest już wbudowany.
3. Interfejs i wprowadzanie danych
Producenci nie ograniczają już nas do używania rysików, każdy kładzie nacisk na obsługę palcami. Oczywiście obudowa nadal chowa w sobie rysik, który używamy w zaawansowanych aplikacjach graficznych i edytorach tekstu, które precyzyjnie rozpoznają nasze pismo. Zaawansowany ekran dotykowy rozpoznaje siłę nacisku w 16 stopniowej skali, w ten sposób urządzenie doskonale rozpoznaje długie i krótki „tapnięcia”. Klawiatura QWERTY pozwala korzystać z urządzenia nawet podczas jazdy w telepiącym, Wadowickim PKSie. Klawisze sprzętowe ograniczają się do kierunkowego D-pada pod wyświetlaczem, klawiszy regulacji głośności na obudowie i spustu migawki aparatu.
4. System
Stosowanie uniwersalnej platformy sprzętowej pozwoliło na korzystanie z różnych systemów kontrolujących urządzenie. Możemy zainstalować dowolny system lub nawet kilka, producent daje nam wolną rękę. Gracze, którzy pozostali w stawce to WinMo, który działa z szybkością iPhone’a. Różnorakie dystrybucje Linuksa, dla których wsparcie techniczne jest tak wielkie, jak liczba ich desktopowych wersji. Nokia nadal lansuje Symbiana – jego popularność nie spadła, ale przestała rosnąć za sprawą Androida, który podbił serca wielu nieco starszych osób oraz tych, którym obsługa Internetu sprawiała problemy.
5. W środku urządzenia
Już nie ma urządzeń bez GPS-u i WiFi. Nawigacja jest w każdym gadżecie, korzystają z niej wszyscy, precyzja pozycjonowania i cena użytkowania przekonała wszystkich! WiFi i Bluetooth to również standard. Wrócono także do korzeni, w większości urządzeń mamy łącze podczerwieni, którym obsługujemy urządzenia audio/wideo. Akcelerometr to również niezbędna funkcja. Dzięki niej inicjujemy i kończymy rozmowy, wyłączamy budzik, wiele aplikacji opiera na niej swoją funkcjonalność, jest też niezastąpiona w grach.
Wyścig megapikseli dobiega końca – niektóre urządzenia mają nawet matryce 12Mpix, lecz większych produkować nie ma potrzeby. Producenci walczą teraz o klienta wyłącznie jakością apisywanego obrazu. Standardem jest 5Mpix. Oczywiście, filmy nagrywane są w jakości DVD. Baterie są w stanie wytrzymać nawet tydzień intensywnej pracy, a to wszystko dzięki super szybkim i wydajnym, a zarazem energooszczędnym procesorom, które wspomagane są wydajnymi układami graficznymi. Pamięć wewnętrzna to rzecz gustu, do wyboru od 8-64GB, ale kto by się tym przejmował – Lexar i Sandisk oferują karty pamięci microSD o pojemności nawet 1TB i w cenie poniżej 100 zł.
Wizja chyba utopijna, ale kto wie? Przecież technika tak szybko gna do przodu, na rynku coraz więcej komórek, które posiadają matrycę 8Mpix, a jeszcze kilka lat temu nie oferowały tego nawet najbardziej zaawansowane aparaty fotograficzne.
„W przyszłości komputery będą ważyć nie więcej niż półtorej tony” – tak pisał magazyn Popular Mechanics w artykule prognozującym niepohamowany rozwój nauki i techniki w 1949. Tymczasem już dziś w komórkach, które mieszczą się w kieszeni, drzemie moc obliczeniowa setki razy przewyższająca łączną moc obliczeniową komputerów statku Apollo 11.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.