Analitycy mają to do siebie, że bardzo lubią wcielać się w rolę wróżbitów. Często starają się przewidzieć w jakiej ilości sprzeda się dane urządzenie. Nie inaczej jest w przypadku Katy Huberty z firmy Morgan Stanley. Wzięła ona sobie na celownik pierwsze ubieralne urządzenie giganta z Cupertino.
Według tej pani Apple Watch ma się sprzedaż w oszałamiającej liczbie egzemplarzy, a dokładniej do klientów ma trafić 36 MILIONÓW urządzeń w ciągu pierwszego roku. Robi wrażenie prawda? Warto również wspomnieć, że początkowo według Huberty Apple miało sprzedać „jedynie” 30 milionów. Skąd ta nowa liczba? Bynajmniej nie z wróżenia z fusów. Te nowe przewidywania bazują na ankiecie. Pod uwagę brano tylko ankiety tych osób, które zaznaczyły, że zdecydowanie zakupią ten zegarek. Ta analiza wskazuje również na to, że około połowa nabywców będzie pochodziła ze Stanów Zjednoczony.
Jak mówi autorka tej analizy, popyt w USA na Apple Watcha wzrósł od marca o około 60%. Największy wzrost popytu zanotowano w połowie kwietnia, gdzie urządzenie stało się dostępne na rynku. Co Wy sądzicie o tego typu prognozach i przepowiedniach? Ja staram się podchodzić do tego typu rewelacji z bardzo dużą dozą ostrożności. Sam jestem ciekaw w jakiej ilości sprzeda się Apple Watch. Trzeba przyznać, że Apple ma talent do sprawiania, że niby zwykłe urządzenie sprzedaje się w rekordowych ilościach. A Wy jak myślicie? Sprzeda się w takiej ilości o jakiej mówi pani Huberty?
Źródło: GSMArena
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.