Samsung zaczyna wybiegać ze swoimi planami coraz bardziej do przodu. Za dwa dni czeka nas konferencja Unpacked, na której zobaczymy modele Galaxy Note 5 i S6 Edge+. Mimo tego wydarzenia, Koreańczycy już myślą nad następną generacją swojego sprzętu inwestując w budowę nowej fabryki wytwarzającej wyświetlacze OLED.
W 2014 roku Samsung zainwestował miliard dolarów w budowę nowej fabryki ekranów w Wietnamie. Tym razem ma być jeszcze lepiej. Koreańska firma ma zainwestować kolejne 3 miliardy dolarów na jej rozbudowę. Wszystko to z powodu coraz większego zainteresowania zakrzywionymi wyświetlaczami OLED, które na dobre zadomowiły się w najnowszych flagowcach Samsunga.
To jednak nie wszystko. W nowym Nexusie od Huawei również mamy zobaczyć ekran AMOLED, który ma wyjść właśnie z fabryk Samsunga. Tym samym, Koreańczycy chcą zachęcić inne firmy do zakupu swoich wyświetlaczy. Tutaj jednak Samsung będzie miał nie lada problem ponieważ konkurencja i sami użytkownicy częściej preferują technologię IPS w związku z bardziej realistycznymi kolorami.
Samsung Galaxy S6 zadebiutował w marcu. Od tamtego czasu w sieci pojawiają się informacje na temat jego następcy tj. modelu oznaczonego jako Galaxy S7. Na ten moment wiemy jednak na jego temat bardzo mało i tak naprawdę ciężko spekulować na temat komponentów, które zostaną użyte do jego produkcji przez Koreańczyków.
Walka na rynku mobilnym zapowiada się coraz ciekawiej. Mam nadzieję, że Samsung pokaże nam kolejne, zakrzywione urządzenia, które na żywo prezentują się naprawdę świetnie. Kiedy dodamy do tego nowe funkcjonalności to możemy być pewni, że wyniki finansowe Samsunga z kwartału na kwartał będą tylko wzrastać.
źródło: CTimes
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.