Jeżeli jesteś szczęśliwcem, któremu – pomimo ograniczonej dostępności oraz niemałej ceny – udało się kupić zegarek Apple Watch, zerknij na wybrane przez nas akcesoria. Z nimi będziesz żyć przyjemniej i spokojniej – uwierz mi na słowo. Jeżeli wątpisz, zerknij na filmik na końcu.
Etui SPIGEN Tough Armor
Zaczynamy z przytupem! Pierwsza propozycja adresowana jest do osób, które pracują w umiarkowanie trudnych warunkach, w których piękny i delikatny zegarek Apple Watch może być narażony na uderzenia, zarysowania i inne niesprzyjające zawirowania. Jeżeli większość z wymienionych dotyczy właśnie Ciebie, to znaczy, że przyda Ci się etui od firmy Spigen.
Etui zostało wykonane z tworzywa sztucznego. Dopasowanie i wykończenie są na najwyższym poziomie i co ważne (przynajmniej moim zdaniem) gadżet wygląda nad wyraz interesująco i nie szpeci zegarka, jak to tego typu wynalazki mają w tzw. standardzie.
Swoją drogą, nie wiem jakie są Wasze skojarzenia, natomiast mi ten gadżet od razu skojarzył się z tradycyjnym zegarkiem Casio z serii G-shock. Uderzające podobieństwo.
Etui w żaden sposób nie ogranicza obsługi Apple Watcha. Z powodzeniem możemy używać klawisza głównego czy też kręcić koronką. Etui zegarka również nie wpływa negatywnie na działanie czujników czy ekranu dotykowego. Cena również zachęca – za około 50 zł mamy jedną z najlepszych (o ile nie najlepszą), dostępnych ochron.
Gdzie szukać pancernego etui? Polecam autoryzowanego przedstawiciela Spigen w Polsce – sklep Daben lub popularną giełdę Allegro. W pierwszym wypadku zapłacisz nawet trochę mniej.
Szkło ochronne JCPAL iWoda
O ile właściciele Apple Watch’a z szafirowym szkłem nie muszą się martwić o akcesoria do jego zabezpieczenia, o tyle mając Apple Watch Sport (wykonany w technologii Ion-X) warto pomyśleć o ochronie przed zarysowaniami (o stłuczeniu nawet nie wspominając).
Z pomocą przychodzi specjalny protektor na ekran – JCPAL iWoda.
W sprzedaży dostępne są różne rozwiązania pozwalające zabezpieczyć ekran zegarka Apple. Różnią się od siebie zastosowanym materiałem oraz ceną. W przypadku JCPAL iWoda mamy do czynienia z naklejaniem na szkło czasomierza dodatkowego szkła poddanego hartowaniu. Szkiełko – mimo bardzo cienkiej budowy – na protektorze nie pozostawia odcisków palców, a także posiada antyodblaskową powłokę dla dobrej widoczności w pełnym słońcu.
Podobnie, jak w poprzednim przypadku (etui) protektor nie wpływa negatywnie na dotykową obsługę zegarka, a zaokrąglone brzegi i niewielka grubość sprawiają, że na pierwszy rzut oka sam protektor nie jest widoczny. Szklana ochrona JCPAL iWoda (dla zegarka Apple) można kupić w Polsce już za niespełna 80 zł.
Jeżeli zależy Ci na tym, aby ekran twojego zegarka wyglądał jak nowy, gdy będziesz chciał za jakiś czas go odsprzedać, warto zainwestować w ten drobiazg.
Etui HOCO Slim Crystal
Trzeci (i ostatni) w niniejszym zestawieniu gadżet ochraniający ekran i jednocześnie drugi w formie zamkniętego, kompleksowego etui. Od wspominanego wyżej Spigen’a odróżnia je rzucający się od razu w oczy minimalizm i brak topornego wyglądu, który to może niejednego estetę odrzucić.
Lekkie, cienkie i przezroczyste. Kompromis pomiędzy wyglądem, a ochroną. Etui HOCO zostało wykonane z tworzywa sztucznego, przy czym wydaje się dobrze dopasowane i wykończone. Ciekawi Was cena? Około 40 zł.
Jak z dostępnością? Oficjalna strona bądź serwisy aukcyjne.
Które etui wybrać?
Jeżeli poszukujesz ochrony na najwyższym poziomie, a wygląd Ci nie przeszkadza wybór jest tylko jeden – SPIGEN Tough Armor. Pośrednim rozwiązaniem będzie HOCO Slim Crystal – zapewni przyzwoitą ochronę, nie wpływając zbytnio na doznania estetyczne. Najlżejszą formą „pancerza” jest JCPAL iWoda, w wypadku której to protektor chroni wyłącznie wierzchnią część ekranu.
Bransoleta HOCO BAND
Zmieniamy kategorię! Marka HOCO posiada w swojej ofercie również inny przydatny gadżet – doskonałą alternatywę dla drogiej bransolety oferowanej przez producenta Apple Watcha: HOCO Metal Watchband 5 Pointers.
Jest to wysokiej jakości regulowana bransoleta wykonana w całości ze stali nierdzewnej, pasująca do zegarków Apple Watch w rozmiarze 38-42 mm. Akcesorium jest bardzo łatwe w montażu i demontażu. Koszt to około 200 zł przy zakupach przez Allegro.
Podstawka Twelve South HiRise
Oto pierwsza (z dwóch) prezentowanych podstawek na iGadżet.
Powszechnie wiadomo, że smartwatch od Apple nie posiada baterii zbyt wydajnej baterii – większość użytkowników musi ładować ten czasomierz każdego dnia. HiRise Stand dla Apple Watch ułatwi także podłączanie zegarka do zasilania (z miejscem na przewód magnetyczny) i umożliwi wygodną pracę z zegarkiem (również podczas ładowania).
Stand jest wykonany z wysokiej jakości szczotkowanej stali. Pasuje do każdego rozmiaru zegarka wyposażonego w dowolny pasek i bransoletę. Dostępny jest w kolorze czarnym i srebrnym. Kosztuje około 250 złotych.
Gdybym nie wiedział, że akcesorium to wyszło spod ręki Twelve South z powodzeniem mógłbym powiedzieć, że to wytwór Apple. Czemu tak? Posiada ciekawy design i sprawa wrażenie ładnie wykończonego.
Podstawka Mophie Watch
Jeżeli produkt Twelve South jest daleki od Twojej estetyki, może bardziej spodoba Ci się podobny produkt, równie uznanej marki – Mophie. W zasadzie wszystko (funkcjonalność) wygląda identycznie jak w poprzednim przypadku – wygodne ładowanie i wykonanie z wysokiej jakości materiałów (polerowanego aluminium i skóry). Zasadniczą różnicą jest jedynie design, a o tym (jak i o gustach) nie ma co dyskutować.
Umieszczony na podkładce zegarek znajduje się w lekko uniesionej i nachylonej pozycji, co znacząco ułatwia nie tylko jego zamocowanie czy zdjęcie ze stojaka po zakończonym procesie ładowania, ale także z powodzeniem pozwala obsługiwać smartwatcha podczas doładowywania akumulatora. Stojak od Mophie to koszt (mniej więcej) 250 zł.
Słuchawki Beats Powerbeats2 Sport
Na zakończenie gadżet będący fajnym uzupełnieniem dla Apple Watch’a…
Beats Powerbeats2 Sport to lekkie, bezprzewodowe słuchawki docelowo skierowane do osób aktywnych, a przede wszystkich lubiących słuchać muzyki w różnych okolicznościach – podczas porannego joggingu, popołudniowej jeździe na rowerze czy też wieczornej grze w tenisa.
Urządzenie obsługuje technologię Bluetooth, dzięki czemu można bezprzewodowo słuchać muzyki na odległość 10 metrów od stacji. Za pośrednictwem tego narzędzia (a w zasadzie dzięki umieszczonemu na kablu mikrofonowi i pilocie) możemy również wykonywać połączenia.
Producent zadbał również, aby akumulator w słuchawkach wystarczył nam na 6 godzin ciągłego słuchania muzyki nawet podczas deszczu i wzmożonego wysiłku (słuchawki odporne są na wodę oraz pot).
Akcesorium dostępne jest w pięciu różnych kolorach – dla każdego coś miłego. Cena za to… powala – według oficjalnej strony Apple słuchawki są w cenie (niespełna) 200$ (!). Polecam rozejrzeć się naszych – krajowych serwisach zakupowych.
A na koniec…
…żeby rozbudzić Waszą wyobraźnię i jednocześnie zmobilizować do zastanowienia nad ochroną posiadanego Apple Watch’a, prezentuję mały drop test. 😉