ZUK Z1 zadebiutował trochę ponad miesiąc temu, a w sieci już pojawiają się pierwsze informacje o jego następcy, który ma zadebiutować całkiem niedługo, dzięki czemu może przegonić konkurencję.
Według informacji dostarczonych przez Xiaomi Today, ZUK Z2 ma zadebiutować w styczniu przyszłego roku; można więc przyjąć, że Lenovo postanowiło pójść drogą Sony, stosując półroczny cykl wydawniczy (przynajmniej na razie). Jednak w tym przypadku sens takiego zabiegu jest lepiej widoczny niż było to w przypadku Zetek, ponieważ pierwszy phablet od ZUK był wyposażony w leciwego (ale nadal przecież świetnego) Snapdragona 801, przez co był on tak jakby jedną nogą jeszcze w 2014 roku. Jego następca będzie za to flagowcem z krwi i kości, ponieważ ma być wyposażony w Snapdragona 820, dzięki czemu będzie on jednym z pierwszych urządzeń pracujących pod kontrolą tego układu.
ZUK Z2 będzie również wyposażony w 4GB pamięci operacyjnej RAM typu LPDDR4 i najprawdopodobniej w wyświetlacz o przekątnej identycznej, jak jego protoplasta, ale o znacznie wyższej rozdzielczości (1440p zamiast 1080p). Trudno na ten moment stwierdzić, jak pojemny dysk wewnętrzny będzie on oferował, jednak 64GB z poprzednika powinny być wystarczające dla większości potencjalnych użytkowników (nawet bez slotu na karty pamięci).
Dość nieprawdopodobna wydaje mi się informacja o cenie omawianego urządzenia, ponieważ według źródła ma ona wynosić ok 315 dolarów (2000 yuanów), gdy jego poprzednik wyposażony w starszy technologicznie procesor jest o ok. 5 dolarów droższy. Gdyby jednak cena ta okazała się prawdziwa, to ZUK Z2 mógłby pozamiatać chińską konkurencję i stać się prawdziwym ,,zabójcą przyszłorocznych flagowców”. O ile nie będzie wyglądał tak nijako, jak poprzednik…
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.