- « Poprzedni
- 1/4
- Następny »
Po smukłym i wydajnym X2 Soul Pro przyszedł czas na większy kaliber. Przed Wami najlepszy i największy telefon ze stajni Allview – X2 Xtreme.
Specyfikacja Allview X2 Xtreme
Dane podstawowe | |
Wymiary | 164 x 82 x 9.6 mm |
Waga | 204 g |
Obudowa | klasyczna (zdejmowana osłona baterii) |
Standard sim | Micro-sim + Micro-sim, Dual SIM |
Data premiery | 2015 |
Ekran | |
Typ | AMOLED 6.0'', rozdzielczość 2560x1440, 490 ppi |
Kluczowe podzespoły | |
SoC | MediaTek Helio X10 |
Procesor | 2 GHz, 8 rdzeni (ARM Cortex A53) |
GPU | PowerVR Rogue G6200 |
RAM | 3 GB |
Bateria | 3500 mAh |
Obsługa kart pamięci | microSD do 128GB |
Porty | USB (microUSB, obsługuje OTG) |
Pamięć użytkowa | 64 GB |
System operacyjny | |
Wersja | Android 5.1.0 Lollipop |
Łączność | |
Transmisja danych | LTE 150 Mb/s |
WIFI | 802.11b/g/n/ac (2,4 GHz i 5 GHz), Miracast |
GPS | A-GPS |
Bluetooth | 4.0 z A2DP, EDR |
NFC | Tak |
Aparat fotograficzny | |
Główny | 24 MP, wideo 4K (3840x2160), 30 kl/s, lampa błyskowa |
Dodatkowy | 8 MP, wideo HD Ready (1280x720), 30 kl/s |
Obudowa i jakość wykonania
Po X2 Xtreme widać od razu, że aspiruje do półki premium. Telefon został zaprojektowany w eleganckiej, nieco konserwatywnej stylistyce, ale bogatej w różnego rodzaju smaczki i detale. Front jest niemal w całości jednolicie czarny. Pozostałą część obudowy wykończono w matowym złocie. Połyskujące są jedynie drobne elementy wykończenia, w tym obwódki obiektywu aparatu, diody LED i czytnika linii papilarnych. Całość wygląda stylistycznie spójnie, choć mało oryginalnie.
Nasz dzisiejszy bohater to phablet z krwi i kości. 6-calowa przekątna ekranu, a do tego dosyć szerokie ramki owocują ponadprzeciętnie dużymi gabarytami. Żeby tego było mało, sprzęt waży ponad 200 g (dokładnie 202 g), co także daje się we znaki kiedy trzymamy telefon w dłoniach. Trzeba przyznać – na początku nie jest komfortowo. Z czasem można jednak się przyzwyczaić, czerpiąc jedynie korzyści z ogromnego ekranu.
Urządzenie jest wykonane niemal perfekcyjnie. Mamy tutaj do czynienia z połączeniem trzech różnych tworzyw – plastiku na tylnej klapce, aluminium na krawędziach i szkła z przodu. Wszystkie wymienione materiały reprezentują najwyższą jakość w swoich kategoriach. Niepokój budzi jedynie podatność na zarysowania tylnej klapki. Konstrukcja, mimo wspomnianych w poprzednim akapicie rozmiarów jest sztywna, a obudowa nienagannie spasowana – i to pomimo zdejmowalnego tyłu. Przyciski fizyczne są idealnie osadzone na swoich miejscach, a przy tym wygodne w użyciu.
Telefon wyposażono w dwa przewodowe wejścia: micro USB i audio 3,5 mm. Zostały one umieszczone na przeciwległych krawędziach, górnej i dolnej, a więc nie ma możliwości aby ze sobą kolidowały. Głośnik główny (a właściwe to dwa głośniki) znajdują się w dolnej części tylnej ściany urządzenia.
Ekran
Wyświetlacz posiada obiecujące parametry: matryca AMOLED, 6-calowa przekątna, rozdzielczość Quad HD (2560 x 1440 pikseli). A jak jest w praktyce? Lepiej, niż sobie wyobrażałem. Ekran jest po prostu świetny. Kolory są nasycone, soczyste i głębokie. Czerń, jak przystało na ekran AMOLED jest idealnie głęboka, a biel czysta i jasna. W ustawieniach znajduje się także możliwość zmiany charakterystyki kolorów, jednak w ustawieniu neutralnym są one bez wątpienia najlepsze (około 8 tys. K).
Nie można mieć żadnych zastrzeżeń co do kątów widzenia. W każdym kierunku i przy każdym stopniu odchylenia kolory zachowują swój naturalny odcień.
Testy jasności wyświetlaczy AMOLED-owych zwykle nie odzwierciedlają ich rzeczywistych właściwości. Podobnie jest w przypadku X2 Xtreme, choć nawet i tutaj ekran nie wypadł najgorzej. Minimalna wartość, do jakiej udało nam się zredukować moc podświetlenia to 5 cd/m2. Z kolei w ustawieniu maksymalnym, po wyłączeniu funkcji „Ekonomiczne podświetlenie” zarejestrowaliśmy 353 cd/m2. W praktyce, ekran jest gotowy na wszelkie warunki oświetleniowe – niezależnie od tego, czy jest ciemno, czy też świeci mocne słońce, możemy liczyć na dobrą czytelność.
Panel dotykowy sprawuje się nienagannie. Jest precyzyjny i czuły, obsługuje do 10 punktów jednocześnie. Producent nie zapomniał o trybie obsługi w rękawiczkach, który może nie działa idealnie, ale do wybrania numeru na klawiaturze powinien wystarczyć.
- « Poprzedni
- 1/4
- Następny »
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.