Spodziewam się, iż każdy z Was gotował kiedyś wodę w garnku. Bez względu na to, czy podgrzewaliście ją na zupę, makaron, ryż, czy jajka, proces ten zazwyczaj przebiega bardzo podobnie. Jestem ciekaw ile osób zastanawiało się przy tej czynności, jaka ilość energii marnuje się podczas tego gotowania? Nie podam Wam niestety dokładnych danych, ale przyjmijmy, iż bezpowrotnie tracimy jej całkiem sporo. Sprytni japońscy konstruktorzy postanowili jakoś zagospodarować ten potencjał i stworzyli z garnków źródło energii dla telefonów i innych urządzeń mobilnych. Projekt nosi nazwę Hatsuden-Nabe.
Garnek Hatsuden-Nabe jest dziełem TES NewEnergy. Naczynie posiada niewielki generator, zainstalowany w rączce. Jego zadaniem jest przekształcanie energii cieplnej w elektryczną, a następnie jej przesyłanie za pomocą portu USB. Podczas gotowania wystarczy podłączyć do gniazda jakiś gadżet i rozpocznie się ładowanie jego akumulatora. Niestety póki co proces ten nie przebiega ze zbyt dużą szybkością i efektywnością. Aby w pełni naładować baterię smartfonu Apple iPhone 4 należy gotować wodę przez 3 – 5 godzin (oznacza to, iż do garnka trzeba dolewać wody w trakcie gotowania).
Sprzęt może się jednak okazać przydatny, gdy gotujemy coś dłużej i mamy do naładowania akumulator o mniejszej pojemności lub gdy nastąpią przerwy w dostawie prądu (wówczas skorzystają jednak jedynie posiadacze kuchenek gazowych). Urządzenie powinno przypaść także do gustu miłośnikom kempingów i wszelkiego typu obozów wędrownych. W Kraju Kwitnącej Wiśni niecodzienny garnek ma kosztować 280 dolarów (ponad 780 PLN).
Źródło: pcnews
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.