Kolejna firma postanowiła podzielić się informacjami o swojej sytuacji finansowej po 3 kwartale tego roku. Koreańska firma LG nie może zaliczyć tego okresu do udanych, choć ogólna sytuacja nie jest najgorsza. W jakim kierunku zmierza LG?
Jestem sympatykiem LG, dlatego zawsze przykładam sporo uwagi na raporty kwartalne tej firmy, by wiedzieć w jakim kierunku ona podąża. Oczywiście jako 100% gsmManiaK najwięcej uwagi skupiam na sytuacji działu mobilnego (głównie przez udaną przygodę z LG G2 mini) i niestety, ten nie radzi sobie najlepiej, choć ciągle jest nad kreską. Ale po kolei.
W okresie od 1 lipca do 30 września tego roku LG sprzedało łącznie 14,9 milionów smartfonów, co jest wynikiem nieznacznie lepszym niż w drugim kwartale. Największe sukcesy LG święci w Ameryce Północnej, gdzie dostarczyło o 12% więcej urządzeń, niż w poprzednim kwartale, a to głównie dzięki swojemu świetnemu flagowcowi, jakim okazał się LG G4 (a znalazło to potwierdzenie w naszym teście). Jak widać liczba sprzedanych smartfonów nie jest najgorsza i zauważalny jest mały progres, jednak nie przekłada się to niestety na finanse.
Przychód spadł o 7% w porównaniu z zeszłym kwartałem i o 21% w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego. Co prawda zysk netto osiągnął pułap 110 milionów dolarów, jednak jest to o 38% mniej niż w zeszłym roku. Generalnie tragedii nie ma (szczególnie w porównaniu z działem mobilnym Sony), jednak dla firmy z takimi aspiracjami taki spadek zysków może być ciężki do przełknięcia. Jakie są przyczyny tego stanu rzeczy?
Cóż, LG G4 dość słabo sprzedaje się na świecie i sukces w Ameryce Północnej niestety niewiele zmienia. Podobne problemy miał ich kolejny świetny phablet, czyli LG V10, który dość kiepsko sprzedaje się na rodzimym rynku producenta. I chyba właśnie stąd wziął się pomysł na jego wprowadzenie do dystrybucji europejskiej, gdzie początkowo miał się nie pojawić. Również średniaki LG nie reprezentują należytego poziomu – oczywiście nadal są to niezłe urządzenia, jednak ich specyfikacja od kilku lat praktycznie się nie zmieniła i chyba to jest ich największym problemem, tak jak prawie całej klasy średniej w 2015 roku.
Mam nadzieję, że LG znajdzie jednak sposób, by poprawić swoją sytuację, bo moim zdaniem w pełni na to zasługują.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.