Okazuje się, że swoją chińską premierę miał dzisiaj nie tylko Huawei Enjoy 5S ale również ZTE Blade A1, który posiada bardzo podobną specyfikację techniczną.
Jak informuje serwis cnbeta ZTE Blade A1 wyposażony został w 5.0-calowy wyświetlacz wykonany w technologii IPS, na którym obraz prezentowany jest w rozdzielczości HD (1280 x 720 pikseli). Na dane oraz aplikacje producent zdecydował się przeznaczyć 16 GB wewnętrznej pamięci, którą w dowolnym momencie rozszerzyć można poprzez wykorzystanie czytnika microSD obsługującego karty o pojemności do 128 GB.
Wydajność zapewnia 8-rdzeniowy procesor Mediatek MT6753, którego 64-bitowe rdzenie opierają się o architekturę ARM Cortex-A53. Jednostka centralna cechuje się taktowaniem pojedynczego rdzenia na poziomie 1.3 GHz. Za grafikę odpowiada chip ARM Mali-T760MP3 oraz 2-gigabajtowa pamięć operacyjna RAM typu LPDDR3.
Wideo połączeniom oraz Selfie dedykowana została kamera o matrycy ośmiu megapikseli, zaś na tylnym panelu zagościł 13-megapikselowy aparat. Aparat umożliwia rejestrowanie sekwencji wideo w rozdzielczości Full HD. Obiektyw występuje w towarzystwie diody doświetlającej LED.
Komunikację w smartfonie zapewnia: Bluetooth 4.0, podwójny slot kart SIM (Dual standby) – microSIM + nanoSIM, moduł sieci bezprzewodowej WiFi, odbiornik GPS z A-GPS i GLONASS, a także modem LTE kategorii czwartej umożliwiający pobieranie danych z prędkością do 150 Mbps , a także wysyłanie do 50 Mbps.
ZTE Blade A1 o wymiarach 142 x 70.2 x 8.9 mm posiada także na “pleckach” czujnik biometryczny, który charakteryzuje się czasem reakcji na poziomie 0.3 sekundy. Wydajność energetyczną zapewnia akumulator o pojemności 2800 mAh zamknięty w obudowie wykonanej z tworzywa sztucznego, zaś nad wszystkim kontrolę sprawuje Android 5.1 Lollipop wzbogacony o interfejs Mifavor 3.2.
ZTE Blade A1 proponowany będzie od 11 grudnia na rodzimym rynku producenta jw cenie 699 juanów, a to po przeliczeniu oraz opodatkowaniu daje nam około 526 złotych. Jest to zatem znacznie bardziej interesująca propozycja od wspomnianego na wstępie Huawei Enjoy 5S.
Galeria
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.